Zakończył się XI Zjazd Gnieźnieński. Dyskutowano o Europie i wolności
- Chcemy tworzyć Europę ludzi wolnych, inspirowanych chrześcijańskim przesłaniem. Wolność to wybór życia dla innych. Wolność to miłość – głosi przesłanie zakończonego w niedzielę w Gnieźnie (Wielkopolskie) XI Zjazdu Gnieźnieńskiego.
2018-09-23, 15:40
XI Zjazd Gnieźnieński pod hasłem "Europa ludzi wolnych. Inspirująca moc chrześcijaństwa" rozpoczął się w piątek. Wydarzenie wpisywało się w obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Spotkanie miało charakter ekumeniczny i międzynarodowy, gromadząc chrześcijan różnych wyznań, liderów stowarzyszeń, wspólnot i środowisk kościelnych, polityków, duchownych i ludzi nauki.
W tym roku uczestnicy Zjazdu debatowali m.in. nad kwestiami wolności i źródłami nadziei dla Polski i Europy. Jak podkreślili w przesłaniu uczestnicy Zjazdu, ich celem jest "tworzenie Europy ludzi wolnych, inspirowanych chrześcijańskim przesłaniem".
"Wymaga to budowania nowej kultury wolności opartej na odkrywaniu w każdym człowieku siostry lub brata. Jej fundamentem jest solidarność, szczególnie z osobami potrzebującymi: ubogimi, prześladowanymi, uchodźcami czy niepełnosprawnymi" - napisano w przesłaniu.
Solidarność fundamentem kultury
W tekście podkreślono, że "w głęboko podzielonej politycznie Polsce" potrzebny jest dialog, który przywróci poczucie narodowej wspólnoty, natomiast "w Europie Środkowo–Wschodniej konieczna jest większa solidarność z narodami pozostającymi poza Unią Europejską; cała Europa rozrywana partykularyzmami, potrzebuje nowego impulsu na rzecz jedności".
Jak zaznaczono, w historii ludzkości "to właśnie chrześcijaństwo przyniosło wartości wcześniej mało obecne w życiu publicznym: przebaczenie, miłosierdzie, oddanie siebie".
"Również obecnie budowanie Europy ludzi wolnych jest możliwe tylko przez solidarną miłość. Chrześcijanie nie mogą być niewolnikami egoizmu: indywidualnego, grupowego czy narodowego. Chrześcijaństwo nie jest ideologią, nie może stać się zakładnikiem politycznych korzyści – traci bowiem wtedy swoją ożywczą siłę. Nie może pozwolić, aby wąskie elity gromadziły dobra materialne i władzę, wykluczając politycznie i ekonomicznie pozostałych" – napisano w przesłaniu.
Przesłanie Zjazdu Gnieźnieńskiego głosi, że Bóg "uczynił nas ludźmi wolnymi". "Dzięki temu wolność jest w nas. Nie ogranicza się do niezależności od tego, co zewnętrzne. Nie wyczerpują jej państwowa niepodległość, sprawiedliwe struktury społeczne i prawa chroniące godność człowieka. Nie polega jedynie na możliwości dowolnego wyboru. Wolność to wybór życia dla innych. Wolność to miłość" – głosi tekst przesłania.
REKLAMA
Uczestnicy Zjazdu wyrazili też przekonanie, że jeżeli wiara w Chrystusa wypełni ich życie osobiste i społeczne, "również Europa będzie bardziej wspólnotą ducha i ojczyzną ludzi prawdziwie wolnych".
Ekumenizm ponad podziałami
Prymas Polski abp Wojciech Polak ocenił w niedzielę, że przesłanie "nie jest tylko pustą teorią i jeszcze jedną zachętą, którą wyrażamy, ale że jest swojego rodzaju drogą, po której będziemy starali się iść".
XI Zjazd Gnieźnieński wypełniły panele dyskusyjne, debaty, spotkania warsztatowe i modlitwa. Wśród podejmowanych tematów była m.in. sprawa kryzysu migracyjnego, kwestia postrzegania patriotyzmu i miejsca Polski w Europie.
Przy organizacji Zjazdu współpracowało 10 Kościołów: oprócz Kościoła rzymskokatolickiego i greckokatolickiego - wszystkie Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej oraz Kościół Zielonoświątkowy. Każdego dnia modlitwę przed obradami poprowadziło trzech kapelanów zjazdu, reprezentujących trzy tradycje chrześcijańskie: katolicką, prawosławną i ewangelicką.
W trzydniowym wydarzeniu wzięło udział ok. 1 tys. uczestników, w tym ok. 40 prelegentów z Polski i świata. Wśród nich m.in. filozof, polityk, znawca myśli kard. Karola Wojtyły prof. Rocco Buttiglione oraz b. premierzy Polski Hanna Suchocka i Jerzy Buzek.
Nawiązanie do historii
Historia zjazdów gnieźnieńskich sięga roku 1000, kiedy to do Gniezna przybył cesarz Otton III. Zjazd był wydarzeniem przełomowym nie tylko dla rodzącego się w Polsce chrześcijaństwa, ale i dla całego państwa - gnieźnieńskie spotkanie oznaczało bowiem włączenie Polski do grona państw ówczesnej Europy. Wydarzenie to interpretowane było jako początek polskiej suwerenności.
Wznowione w 1997 roku, nawiązujące do tamtego wydarzenia zjazdy były okazją do ważnych rozmów o kształcie jednoczącej się Europy, ekumenizmie, roli rodziny i wyzwaniach stojących przed chrześcijanami. Gościem drugiego zjazdu był Jan Paweł II i głowy wielu państw, w kolejnych spotkaniach brali udział przedstawiciele Kościołów, polityki, świata kultury i nauki.
Jubileuszowy, X Zjazd Gnieźnieński odbył się dwa lata temu. W roku obchodów 1050. chrztu Polski spotkanie przebiegało pod hasłem "Europa nowych początków. Wyzwalająca moc chrześcijaństwa".
REKLAMA