Petro Poroszenko w Radzie Bezpieczeństwa ONZ: ONZ nie może milczeć, gdy wartości i zasady statutu ONZ są łamane

 - Rosja powinna odczuć całą siłę prawa międzynarodowego, a ONZ nie powinna milczeć, gdy państwo z prawem weta w tej organizacji łamie jej podstawowe zasady – oświadczył prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, występując w środę na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

2018-09-27, 09:50

Petro Poroszenko w Radzie Bezpieczeństwa ONZ: ONZ nie może milczeć, gdy wartości i zasady statutu ONZ są łamane
Petro Poroszenko przemawiał podczas Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Foto: EPA/JASON SZENES

- Moskwa powinna odczuć siłę prawa międzynarodowego. Zainicjowaliśmy szereg procesów przeciwko stronie rosyjskiej w sądach międzynarodowych i w niektórych z nich możemy pochwalić się znaczącymi wynikami – powiedział. 

Poroszenko przypomniał, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ w 2017 roku orzekł, iż Rosja powinna cofnąć zakaz działalności Medżlisu, samorządu Tatarów na zaanektowanym Krymie, jednak Moskwa nie wypełnia swoich zobowiązań. 

- Pozwólcie mi podkreślić, że Ukraina zawsze stawiała na pierwszym miejscu polityczne i prawne drogi uregulowania konfliktu” – zaznaczył. „Apeluję do członków ONZ o wzmożenie wysiłków na rzecz przestrzegania prawa na tymczasowo okupowanym terytorium Krymu poprzez przyjęcie odpowiedniej rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ – powiedział. 

Poroszenko mówił o przetrzymywanych przez Rosję obywatelach ukraińskich - Wołodymyrze Bałuchu i reżyserze Ołehu Sencowie, którzy prowadzą protest głodowy przeciwko swemu uwięzieniu oraz o napływających z całego świata wyrazach poparcia dla nich.

REKLAMA

- Niestety, Kreml nie widzi i nie słyszy tych nawoływań wspólnoty międzynarodowej – ocenił. 

Według ukraińskiego prezydenta, ONZ nie może milczeć wobec łamania prawa przez Rosję.

- ONZ nie może milczeć, gdy wartości i zasady statutu ONZ oraz cały komplet praw i norm są łamane przez państwo, które dysponuje prawem weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ – oświadczył. 

Szef państwa mówił także, że liczy na postępy w dyskusjach o przysłaniu do jego kraju międzynarodowej misji pokojowej ONZ. Ukraina chce, by została ona rozmieszczona w obwodzie donieckim i ługańskim, gdzie od 2014 roku trwa konflikt między ukraińskimi siłami rządowymi a wspieranymi przez Kreml separatystami. Przypomniał, że Kijów domaga się misji od 2015 roku. 

REKLAMA

Poroszenko powiedział, że misja ta powinna mieć szeroki mandat dla przywrócenia pokoju na Ukrainie i nie powinna służyć „zamrożeniu konfliktu czy wzmocnieniu obecności agresora i jego marionetek w Donbasie”. 

- W ten sposób Rada Bezpieczeństwa ONZ uratuje wiele ludzkich istnień i nie dopuści do ich dalszego cierpienia – oświadczył prezydent Ukrainy. 

kpln

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej