Eksperci ONZ opuścili Węgry z powodu braku dostępu do stref tranzytowych

Eksperci grupy roboczej ONZ ds. praw człowieka i arbitralnych zatrzymań oznajmili w czwartek, że przerwali wizytę na Węgrzech, gdy odmówiono im dostępu do stref tranzytowych przy granicy z Serbią, w których przebywają migranci.

2018-11-16, 07:27

Eksperci ONZ opuścili Węgry z powodu braku dostępu do stref tranzytowych
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: Shutterstock/memodji

Eksperci napisali w komunikacie, że chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko odmowie zezwolenia na odwiedzenie "stref tranzytowych w Roeszke i Tompa (na południu Węgier), gdzie migranci i osoby ubiegające się o azyl, w tym dzieci, są pozbawione wolności”.

- Władze nie były poinformowane, że grupa robocza udaje się w te dwa miejsca, ale dobrze wiedziały, z różnych źródeł przed i w trakcie wizyty, że grupa robocza uważa je strefy tranzytowe za miejsca pozbawienia wolności - powiedział agencji AFP jeden z ekspertów Setondji Roland Adjovi.

Zgodnie z węgierskimi przepisami osoby ubiegające się o azyl przebywają w strefach tranzytowych do czasu rozpatrzenia ich spraw.

Jak powiedział Adjovi, delegacja ekspertów została zaproszona do złożenia wizyty na Węgrzech w dniach 12-16 listopada, jednakże eksperci postanowili w środę udać się bez zapowiedzi do Roeszke i Tompa, gdyż tradycyjnie część wyjazdów organizują w sposób planowany, a część z zaskoczenia.

REKLAMA

- Grupa robocza stawiła się jednocześnie (w Roeszke i Tompa), ale nie pozwolono jej wejść mimo licznych rozmów z różnymi przedstawicielami rządu. Zawiesiliśmy wizytę i anulowaliśmy resztę programu, który miał się zakończyć w piątek konferencją prasową w Budapeszcie - poinformował ekspert.

- Niezależnym organizacjom międzynarodowym, regionalnym i narodowym powinien zostać zagwarantowany swobodny dostęp do wszystkich miejsc pozbawienia wolności, w tym stref tranzytowych - oznajmili eksperci ONZ w komunikacie, wyrażając nadzieję na "konstruktywny dialog" z rządem węgierskim w celu wznowienia wizyty "w niedalekiej przyszłości".

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej