Rosjanie: nie wiemy o kradzieży kart w Smoleńsku
2010-06-06, 16:53
Rosyjskie MSW zaprzecza, by funkcjonariusze milicji przywłaszczyli sobie kartę kredytową Andrzeja Przewoźnika. Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zginął w wyniku katastrofy prezydenckiego samolotu. Do kradzieży karty miało dojść po tragedii pod Smoleńskiem.
Posłuchaj
Komendant rosyjskiej milicji kryminalnej w obwodzie smoleńskim zaprzecza informacjom o zatrzymaniu 3 funkcjonariuszy OMON-u podejrzanych o kradzież pieniędzy z konta Andrzeja Przewoźnika. Pułkownik Nikołaj Trubowiec powiedział Polskiemu Radiu, że nie odnotowano takiego zdarzenia.
"Trudno mi komentować to, czego nie było. Nie było ani faktu kradzieży karty bankowej, ani tym bardziej zatrzymania kogokolwiek z naszych funkcjonariuszy - OMON-owców czy kogokolwiek innego" - pzrekonywał Nikołaj Trubowiec.
Pułkownik Nikołaj Trubowiec zapytany, skąd ma informacje o domniemanej kradzieży karty kredytowej Andrzeja Przewoźnika, powiedział, że dowiedział się o tym z mediów.
"Dowiedzieliśmy się o tym - zapewne tak jak i państwo - z internetu. Pojawiła się ona na szeregu stron internetowych. Skąd się wzięła - na razie trudno powiedzieć. Będziemy wyjaśniać" - zaznaczył w rozmowie z Polskim Radiem.
Służba prasowa rosyjskiego MSW, w oświadczeniu, które cytują rosyjskie media przypomina, że 8 maja w Ambasadzie Polski w Moskwie "pełniący obowiązki prezydenta, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski nagrodził czterech smoleńskich milicjantów Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej za wykonaną pracę przy likwidacji następstw katastrofy lotniczej i śledztwo.
W związku z tym oskarżenia wysuwane pod adresem smoleńskich milicjantów postrzegane są tym bardziej jako bluźnierstwo i cynizm" - napisano w oświadczeniu służby prasowej MSW.
Wcześniej rosyjskie media, powołując się na doniesienia z Polski, informowały o zatrzymaniu 3 milicjantów z jednostki specjalnej OMON podejrzanych o kradzież karty kredytowej Andrzeja Przewoźnika. Po katastrofie samolotu funkcjonariusze mieli skraść z konta tragicznie zmarłego równowartość około dwóch tysięcy dolarów.
Wcześniej rosyjskie media, powołując się na doniesienia z Polski, informowały o zatrzymaniu trzech milicjantów z jednostki specjalnej OMON podejrzanych o kradzież karty kredytowej Andrzeja Przewoźnika. Funkcjonariusze mieli skraść z konta zmarłego około dwóch tysięcy dolarów.