Pekin stanie w obronie Phenianu? Presja rośnie
Przywódcy Korei Południowej i Japonii chcą, aby władze w Pekinie zajęły stanowisko w sprawie incydentu na Morzu Żółtym.
2010-05-29, 13:43
Na południowokoreańskiej wyspie Jeju trwa szczyt przywódców trzech państw azjatyckich, zdominowany przez tematy związane z groźbą wybuchu konfliktu zbrojnego na Półwyspie Koreańskim.
Japońskie władze wspierają stanowisko Korei Południowej w sprawie zatopienia południowokoreańskiego okrętu wojennego. Seul domaga się skierowania sprawy do rozpatrzenia na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, a także ukarania komunistycznej Korei zarówno na płaszczyźnie gospodarczej jak i politycznej.
W obecnej sytuacji kluczowe będzie stanowisko władz w Pekinie, które zazwyczaj bronią Phenianu na arenie międzynarodowej lub też skutecznie blokują próby nałożenia na komunistyczny reżim kolejnych sankcji.
Konflikt pomiędzy obydwoma państwami koreańskimi zaostrza się po tym jak Seul zadecydował o zamrożeniu wszelkich kontaktów handlowych z Koreą Północną. Północnokoreańskie wojsko zostało postawione w stan gotowości bojowej, a Phenian zapowiedział wycofanie się z układów, które do tej pory były gwarantem pokoju na Półwyspie Koreańskim.
REKLAMA
REKLAMA