Awaria "Czajki". Wiemy, ile kosztował rurociąg zastępczy
Budowa i instalacja rurociągu do przesyłu ścieków przez Wisłę w Warszawie pochłonęły w sumie 41 milionów złotych - podało RMF FM. Informację tę potwierdził rzecznik Wód Polskich Sergiusz Kieruzel.
2019-09-27, 11:08
Instalację rurociągu, którego budowę zlecił premier Mateusz Morawiecki po awarii kolektorów przesyłających ścieki do oczyszczalni "Czajka", organizowały Wody Polskie.
Awaryjny rurociąg umieszczono na moście pontonowym zbudowanym na rzece przez wojsko. W połowie września instalacja osiągnęła 100 procent wydajności.
Trzy i pół miliona m sześc. ścieków zrzucono do Wisły
Powiązany Artykuł
Pytania ws. "Czajki" bez odpowiedzi. Radni KO zablokowali dyskusję
Do awarii kolektorów, które odprowadzały ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni leżącej na jej lewym brzegu, doszło pod koniec ubiegłego miesiąca. Od 28 sierpnia nieczystości były zrzucane do Wisły.
Od czasu awarii do Wisły zrzucono trzy i pół miliona metrów sześciennych nieoczyszczonych ścieków, które zawierały, wbrew pierwotnym zapewnieniom Ratusza, także ścieki przemysłowe. 29 sierpnia rząd w trybie pilnym podjął decyzję o budowie zastępczego rurociągu na moście pontonowym.
REKLAMA
Rurociąg, zbudowany przez Wojsko Polskie, zaczął działać 9 września, na początku z 60 proc. docelowej wydajności. Od 14 września wszystkie nieczystości z kilku dzielnic lewobrzeżnej Warszawy są przepompowywane tą drogą do oczyszczalni "Czajka".
W ostatnich dniach wyszło na jaw, że od kilku miesięcy nie działa spalarnia osadów i że były tu też dowożone do spalania osady z innych stołecznych oczyszczalni MPWiK. Od grudnia pościekowe odpady odbierane są przez zewnętrzne firmy, co kosztuje miasto milion siedemset tysięcy złotych miesięcznie.
pg
REKLAMA