Rosja boi się szpiegów z Izraela

Rosja nie zgodziła się na otwarcie w Nowosybirsku izraelskiego centrum kultury. Obawia się, że będzie ono prowadzić działaność szpiegowską.

2010-07-01, 16:28

Rosja boi się szpiegów z Izraela
Nowosybirsk. Foto: fot. wikipedia

W tym trzecim co do wielkości mieście Rosji, mieszka 12 tysięcy Żydów.


Centrum kultury miała prowadzić organizacja współpracy Nativ. W czasie Zimnej Wojny jej zadaniem było utrzymywanie kontaktów z Żydami z bloku wschodniego. Zachęcała ich do emigracji do Izraela oraz zbierała informacje wywiadowcze. Z działalności tej miała zrezygnowac w latach 90., gdy otrzymała oficjalne pozwolenie na operowanie w Rosji. W ostatnich latach rozważano jej zamknięcie.


Izraelski minister spraw zagranicznych Awigdor Liberman, po objęciu stanowiska, dofinansował Nativ i postanowił otworzyć centrum kultury w Nowosybirsku. Do projektu po raz kolejny przekonywał szefa rosyjskiej dyplomacji, podczas jego wizyty w Tel Awiwie. Argumentował, że organizacja będzie jedynie zapobiegać asymilacji Żydów. Siergiej Ławrow odrzucił pomysł. Według źródeł rządowych Moskwa obawia się, że centrum stanie się bazą izraelskich szpiegów.

rr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej