Rośnie napięcie między Koreami. Kim Dzong Un zarządził ćwiczenia wojskowe przy granicy
Przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un dokonał inspekcji jednostki wojskowej na wyspie w pobliżu granicy morskiej z Koreą Płd. i nadzorował ćwiczenia artylerii – przekazała w poniedziałek północnokoreańska agencja KCNA. Zaprotestowały przeciwko temu władze w Seulu.
2019-11-25, 13:45
Komentatorzy oceniają te ćwiczenia jako najnowszą oznakę frustracji Pjongjangu brakiem postępów w realizacji wspólnych projektów obu Korei oraz impasem w negocjacjach nuklearnych z Waszyngtonem.
Powiązany Artykuł
Korea Płn. przeprowadziła test nowych wyrzutni. Mogą "całkowicie zniszczyć wrogie cele"
Kim osobiście wydał rozkaz rozpoczęcia wystrzałów z wyspy Czangrin na Morzu Żółtym - podała KCNA, nie precyzując, kiedy opisywane ćwiczenia artyleryjskie miały miejsce.
Apel Korei Południowej
Południowokoreańskie źródło wojskowe powiedziało agencji Yonhap, że Korea Płn. "przeprowadziła niedawno ćwiczenia ogniowe z wykorzystaniem artylerii nadbrzeżnej". Źródło odmówiło przekazania dodatkowych szczegółów, takich jak data ćwiczeń czy rodzaj użytej broni.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Rozmowy nuklearne USA-Korea Północna zerwane
REKLAMA
Władze w Seulu oceniły ćwiczenia jako naruszenie dwustronnego porozumienia wojskowego między Koreą Północną a Koreą Południową z września 2018 r. Miało ono złagodzić napięcia militarne między dwoma zwaśnionymi państwami koreańskimi.
- Wzywamy Koreę Północną, by natychmiast zaprzestała wszelkich działań wojskowych w strefach przygranicznych, które mogą zwiększyć napięcia wojskowe, oraz aby w pełni szanowała ten pakt - przekazał rzecznik południowokoreańskiego ministerstwa obrony.
Wyspa Czangrin leży wewnątrz, określonej we wrześniowym pakcie, morskiej strefy buforowej, w której wystrzały artyleryjskie i ćwiczenia marynarki wojennej powinny być wstrzymane - podał Yonhap, powołując się na urzędników resortu obrony.
Korea Północna nie naruszała wcześniej stref buforowych, choć przeprowadziła w tym roku szereg prób rakietowych, w tym rakiety balistycznej wystrzelonej z okrętu podwodnego - podkreśla południowokoreańska agencja.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Okrutnie" wywierana presja. Korea Płn. nie widzi postępów w relacjach z USA
Kim odrzucił zaproszenie
Prezydent Korei Południowej Mun Dze In zaprosił Kim Dzong Una na szczyt współpracy z państwami Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), który rozpoczął się w poniedziałek w południowokoreańskim mieście Pusan. Seul liczył, że taka wizyta dałaby impuls do wznowienia rozmów i poprawy relacji między dwiema Koreami. Kim odrzucił jednak zaproszenie.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Testują nową broń. Korea Płn. wystrzeliła niezidentyfikowaną rakietę
Pjongjang zażądał niedawno od Seulu usunięcia całej zbudowanej przez Koreę Płd. infrastruktury w rejonie turystycznym Gór Kumgang (Gór Diamentowych) w Korei Płn. Według komentatorów wynika to z frustracji z powodu wieloletniego zawieszenia południowokoreańskich wycieczek do tej strefy. Komercyjne wycieczki nie mogą być wznowione z powodu sankcji gospodarczych.
Korea Płn. oskarża USA o niepowodzenie dotychczasowych rozmów na temat denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Pjongjang wyznaczył Waszyngtonowi termin do końca roku, by zmienił swoje stanowisko w tych negocjacjach i wystąpił z nowymi propozycjami. Południowokoreański wywiad oceniał, że kolejna runda roboczych rozmów pomiędzy USA a Koreą Płn. może się odbyć najpóźniej w grudniu.
REKLAMA
bb
REKLAMA