Macierewicz: celem Putina jest odbudowa potęgi imperialnej Rosji
- Istotą działań Władimira Putina jest sojusz z istotnymi środowiskami żydowskimi, żeby izolować Polskę oraz Europę Środkową, i móc rozciągnąć swoje władztwo na te obszary. Nie ma wątpliwości, że celem jest odbudowa potęgi imperialnej Rosji w naszej części Europy. Nie możemy na to zamykać oczu - mówił w Polskim Radiu 24 wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.
2020-01-18, 14:41
Posłuchaj
17 stycznia rosyjskie władze uczciły pokazem fajerwerków 75. rocznicę wkroczenia Armii Czerwonej do ruin Warszawy, nazywanego przez Kreml "wyzwoleniem". Ministerstwo obrony Rosji poinformowało również o publikacji odtajnionych dokumentów dotyczących m.in. wkroczenia Armii Czerwonej do Warszawy 17 stycznia 1945 r. Resort podkreślił, że publikacja dokumentów to "kontynuacja działalności mającej na celu ochronę prawdy historycznej".
"Hucpa 17 stycznia"
Antoni Macierewicz nazwał te wydarzenia hucpą. - Fajerwerki w Moskwie miały na celu przykrycie odpowiedzialności rosyjskiej za zniszczenie Warszawy. Za to, że wojska hitlerowskie mogły doprowadzić do stłumienia powstania warszawskiego, wymordowania ludności i zniszczenia całego miasta - powiedział Antoni Macierewicz.
Powiązany Artykuł
Dr Tomasz Żukowski: ofensywa historyczna Putina nie jest przypadkowa
Jego zdaniem rocznica "wyzwolenia" Warszawy była tylko częścią całościowej operacji politycznej, którą Władimir Putin przygotowywał od dawna. - Weszliśmy w fazę decyzyjną. W działaniach propagandowych mających na celu odwrócenie znaków historii i odpowiedzialność za II wojnę światową, chodzi o przywrócenie władzy Rosji nad Europę Środkową i wymuszenie na Europie Zachodniej tego stanu rzeczy. Putin zdymisjonował rząd Dmitrija Miedwiediewa, z którego osobą niektóre środowiska łączył nadzieję na powrót do kwasi liberalnej polityka Borysa Jelcyna. Ta opcja została przekreślona przez Putina. On wyraźnie mówi "musie zgodzić się na moje warunki, albo Rosja użyje innych metod" - tłumaczył były szef MON.
"Atak na Polskę przy użyciu środowisk żydowskich"
23 stycznia w Jerozolimie odbędzie się Światowe Forum Holokaustu, organizowane przez oligarchę bliskiego Putinowi, współorganizowane przez Yad Vashem, na którym Putin będzie miał wystąpienie. Obchody 75-lecia wyzwolenia Auschwitz w Jerozolimie mają się odbyć z udziałem osób, które wyzwalały obóz, żołnierzy Armii Czerwonej, wyzwolonych, głów państw, w tym Władimira Putina. Prezydent Polski Andrzej Dida nie otrzymał możliwości zabrania głosu na forum, w związku z czym zrezygnował z udziału w tym wydarzeniu.
REKLAMA
CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Pijana okupacja. Przestępstwa Armii Czerwonej w powojennej Polsce
Antoni Macierewicz podkreślił, że Putin używa do ataku na Polskę środowisk żydowskich. - Yad Vashem oficjalnie stanęło po stronie oligarchy Putina, co jest wstrząsające. Yad Vashem to największa formacja pamięci o losach Żydów. Tymczasem mamy do czynienia z kłamstwem na temat tych losów. Z próbą oskarżenia tych, którzy ratowali żydów i zrzucenia na Polaków odpowiedzialności za Holokaust. To niebywała sowiecka operacja. Mam nadzieję, że środowiska żydowskie się opamiętają. Nieprawdopodobne, że są takie, które chcą brać w tym udział, zwłaszcza w Izraelu - podsumował Antoni Macierewicz.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Antoni Macierewicz
Data emisji: 11.01.2020
Godzina emisji: 13.45
REKLAMA
PR24/jj
Polecane
REKLAMA