"Sędziowie są zastraszani na ulicy". Igor Tuleya skarży się na Polskę w Al Jazeera
- Sędziowie w naszym kraju żyją pod presją od wielu lat. Jakakolwiek decyzja nie po linii politycznej jest powiązana z atakami. Mowa nienawiści sięga niekiedy naszych rodzin, czasami sędziowie są zastraszani na ulicy - mówi sędzia Igor Tuleya na antenie katarskiej telewizji Al Jazeera.
2020-01-21, 15:01
Al Jazeera fragment wywiadu z Igorem Tuleyą opublikowała na YouTubie 17 stycznia. Sędzia wypowiada się w nim na temat reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Ubrany jest tak jak w trakcie orzekania na sali sądowej - w togę i sędziowski łańcuch.
Powiązany Artykuł
Podwójne standardy "praworządności". Sądownictwo w Polsce i w krajach UE
- Sędziowie w naszym kraju żyją pod presją od wielu lat - podkreśla na wstępie. Następnie zwraca uwagę, że on i jego koledzy po fachu nie mogą czuć się bezpieczni. - Jakakolwiek decyzja nie po linii politycznej jest powiązana z atakami. Mowa nienawiści sięga niekiedy naszych rodzin. Czasami sędziowie są zastraszani na ulicy, atakują nasze domy - opowiada.
Podkreśla, że "musimy być dzielni, musimy walczyć". - Polska jest częścią Unii Europejskiej, jest w Europie, ale system prawny nie ma tu nic wspólnego z europejskimi standardami. Jest bardziej jak Rosja, Białoruś czy inne dyktatury - twierdzi.
REKLAMA
O "Marszu Tysiąca Tóg"
Igor Tuleya nawiązuje też do niedawnego "Marszu Tysiąca Tóg", który przeszedł ulicami Warszawy. Uczestniczyli w nim ci, którzy sprzeciwiają się ustawie o apolityczności sędziów.
- Ten ostatni marsz, w który było zaangażowanych tylu obywateli, pokazuje, że ludziom naprawdę zależy. Wielu ludzi rozumie, co dzieje się w naszym kraju. Oczywiście powinniśmy umieć się obronić, ale pomoc ze strony Unii Europejskiej jest również bardzo ważna. Uważam, że UE to w tej chwili nasza ostatnia nadzieja - mówi sędzia.
Powiązany Artykuł
Rzecznik dyscyplinarny sędziów: wątpliwości RPO sprzeczne z regulacjami
"Krok w kierunku polexitu"
- Śmieszny jest argument, że orzekają w większości sędziowie, którzy są komunistycznymi kryminalistami. Dlatego, że ponad 90 proc. z nich jest po trzydziestce albo czterdziestce i w pełnoletniość weszli już po tym, jak Polska stała się demokracją - przekonuje.
>>>[JEDYNKA] Wiceminister sprawiedliwości: staliśmy na krawędzi chaosu i buntu sędziów
REKLAMA
W wywiadzie zaznacza również, że "niszczenie systemu sprawiedliwości to z pewnością krok w kierunku polexitu". - Bo nie może być miejsca w UE dla kraju, w którym trójpodział władzy jest nadużywany w taki sposób. To dramat i tragedia, ale wierzę, że wygramy - oznajmia.
bb/Al Jazeera English
REKLAMA