Małgorzata Kidawa-Błońska wzywa do bojkotu wyborów prezydenckich
"Wybory prezydenckie 10 maja 2020 roku nie powinny się odbyć, ale jeśli się odbędą, apeluję do wszystkich, wyborców, aby w nich nie uczestniczyli" - podkreśliła w liście otwartym kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.
2020-03-29, 14:33
W liście, który został opublikowany w sobotę na Facebooku Kidawa-Błońska zwraca się do "wszystkich kandydatów na urząd Prezydenta RP".
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: PO wycofa kandydaturę Kidawy-Błońskiej? Budka: wszystkie warianty wchodzą w grę
"Jako naród, jako wspólnota stanęliśmy przed niebezpieczeństwem, które nie ma precedensu w naszej najnowszej historii. Zagrożone jest życie, zdrowie oraz byt Polek i Polaków. Nie ma dziś w Polsce innego zadania niż walka z epidemią i jej skutkami" - podkreśliła wicemarszałek Sejmu.
REKLAMA
"W tej sytuacji organizowanie wyborów prezydenckich byłoby działaniem wręcz zbrodniczym. Nie wolno narażać życia ludzkiego – z tą zasadą powinien zgodzić się każdy" - dodała. Dlatego, jak oświadczyła, "wybory 10 maja 2020 roku nie mogą się odbyć".
Powiązany Artykuł
Rośnie poparcie prezydenta Andrzeja Dudy. Ogromna przewaga nad pozostałymi kandydatami
"Niech odpowiedzią będzie powszechny bojkot"
"Jeśli jednak rządzący będą trwać w tym uporze, to muszą wiedzieć, że ponoszą pełną odpowiedzialność za straszliwe skutki dla życia i zdrowia obywateli" - napisała kandydatka KO.
"W takiej sytuacji apeluję do wszystkich, wyborców, aby nie uczestniczyli w wyborach 10 maja 2020 roku. Jeśli nie można inaczej niech odpowiedzią na nieodpowiedzialność władzy będzie powszechny bojkot" - podkreśliła Kidawa-Błońska.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Grodzki: chcemy przyjęcia "tarczy antykryzysowej" bez przepisów wyborczych
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Budka: KO zrobi wszystko, by doprowadzić do przesunięcia terminu wyborów prezydenckich
Jej zdaniem "wybory powinny się odbyć wtedy, kiedy będzie to możliwe i bezpieczne dla ludzi".
"Jednocześnie wzywam pozostałych kandydatów, aby zrobili to co ja. Czas na jasną deklarację. Dziś wszyscy zdajemy test na odpowiedzialność i przyzwoitość. Jeśli zachowamy jedność, pokonamy wszelkie przeciwieństwa" - napisała Małgorzata Kidawa-Błońska.
Adam Szłapka: to apel do wszystkich kandydatów, nie rezygnacja
Rzecznik sztabu Kidawy-Błońskiej Adam Szłapka powiedział PAP, że list i zawarty w nim apel nie oznaczają rezygnacji kandydatki z udziału w wyborach, jest jedynie apelem do wszystkich innych kandydatów o ich bojkot, jeśli miałaby się odbyć 10 maja.
- Wybory muszą odbywać się w bezpiecznym terminie - zaznaczył Szłapka.
REKLAMA
bartos
REKLAMA