Jacek Ozdoba: era Małgorzaty Gersdorf dobiega końca, wreszcie będziemy mieli normalny Sąd Najwyższy
- Podchodzę z dużym dystansem do zabiegów stosowanych przez panią Małgorzatę Gersdorf. Do końca jej kadencji pozostało już tylko kilka dni - powiedział Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski. - Zjednoczona Prawica to dobry szeryf, który przyszedł, by zreformować wymiar sprawiedliwości - dodał.
2020-04-20, 18:53
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Kończy się kadencja Gersdorf. Nowego I prezesa Sądu Najwyższego powoła prezydent
Element pewnej strategii?
Podkreślił, że w sytuacji, kiedy nie ma pierwszego prezesa SN, ponieważ kończy mu się kadencja, to ustawa - jego zdaniem - "powierza kompetencje prezydentowi, który w określonych warunkach może powierzyć obowiązki prezesa SN wskazanemu przez siebie sędziemu".
- Próby podejmowane przez panią Gersdorf są elementami pewnej strategii. Jednak podchodzę z dużym dystansem do tych zabiegów. Zostało kilka dni i mam nadzieję, że era pierwszej prezes dobiega końca oraz że będziemy mieli wreszcie normalny Sąd Najwyższy - podkreślił Jacek Ozdoba.
Dobry szeryf
Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że "mamy wymiar sprawiedliwości wychodzący prosto z układu tworzonego pod koniec lat 80. Funkcjonował przez całe lata 90., w latach dwutysięcznych nie było lepiej, i pozwalał robić praktycznie wszystko osobom związanym z władzą".
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Kempa krytykuje decyzję TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN: niezrozumiała, łamie prawo UE
- Przyszedł jednak dobry szeryf w postaci Zjednoczonej Prawicy, która chce go zreformować zgodnie ze zobowiązaniami wyborczymi. (…) W jedną kadencję nie da się zmienić wymiaru sprawiedliwości. Jednak wiele zostało już zrobione. Jednym z istotnych elementów jest Izba Dyscyplinarna, która doprowadza wreszcie do odpowiedzialności osoby łamiące prawo i noszące jednocześnie togi sędziowskie – stwierdził Ozdoba.
"Przepisy są jasne"
Sprawa, w której orzekł w poniedziałek TK, zainicjowana została w lutym wnioskiem złożonym przez premiera Mateusza Morawieckiego.
Powiązany Artykuł
Prof. Czesław Kłak: TSUE chce, żeby rząd ingerował w niezależne sądownictwo
- Przepisy konstytucji stanowią, że spory kompetencyjne rozstrzyga TK, a nie Sąd Najwyższy. Jest to odpowiedni organ do zajmowania się tego typu kwestiami. Zresztą wyrok TK za czasów rządów Platformy Obywatelskiej wskazał, że najważniejszym aktem w Polsce ponad wszystkimi innymi aktami oraz umowami międzynarodowymi jest Konstytucja Rzeczypospolitej. Orzeczenie to jest wiążące - wskazał Jacek Ozdoba.
REKLAMA
Jest to kolejna odsłona sporu ogniskującego się wokół kwestii sędziów powołanych przez prezydenta spośród osób wyłonionych przez Krajową Radę Sądownictwa, do której sędziów wybrał Sejm. Uchwała trzech izb SN - Cywilnej, Karnej i Pracy - z 23 stycznia br. mówiła o nienależytej obsadzie składów sędziowskich, jeśli znajduje się w nich osoba wyłoniona przez aktualną KRS.
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Jacek Ozdoba (Solidarna Polska)
Data emisji: 20.04.2020
Godzina emisji: 17.35
Polskie Radio 24/db
REKLAMA