Cena ropy poniżej zera. Sprzedający musi dopłacić kupującemu, żeby odebrał surowiec
Cena ropy na amerykańskim rynku z dostawami na maj zanotowała ujemną wartość. Spadek jest skutkiem gwałtownego zmniejszenia popytu i braku miejsca na składowanie ropy. Prezydent Trump zapowiedział zakupy ropy do rezerw strategicznych. Poniżej zera spadła też cena baryłki kanadyjskiej ropy.
2020-04-21, 04:00
Posłuchaj
Przed weekendem baryłka ropy na amerykańskim rynku kosztowała ponad 18 dolarów. Wczoraj cena tego surowca zaczęła gwałtownie spadać i zakończyła sesję wartością minus 37 dolarów i 63 centy. W praktyce oznacza to, że sprzedający musi dopłacić kupującemu za odebranie ropy.
Trump: popyt niedługo wzrośnie
Historyczny spadek dotyczy kontraktów z dostawami na maj. Prezydent Donald Trump wyraził przekonanie, że ujemne ceny ropy mają tymczasowy charakter.
Powiązany Artykuł
Największa w historii redukcja wydobycia ropy. Jest porozumienie OPEC+
- Problem polega na tym, że ludzie na całym świecie nie jeżdżą samochodami, zamknięte są fabryki. Popyt spadł o 40-50 proc., ale niedługo on wzrośnie - mówił Donald Trump.
REKLAMA
Amerykański prezydent powiedział, że rozważa dodanie 75 milionów baryłek ropy do rezerw strategicznych USA.
"Spadniemy na samo dno"
Agencja Bloomberg cytuje tymczasem Michaela Trana, dyrektora zarządzającego ds. globalnej strategii sektora energetycznego w RBC Capital Markets, który zwracał uwagę, że "rafinerie odrzucają dostawy i z poziomem wypełnienia możliwości składowania w USA, szybko dążącym do granicy możliwości, rynek będzie sprawiał dalsze problemy aż nie spadniemy na samo dno".
Powiązany Artykuł
Konflikt na rynku surowców energetycznych
- Albo skończy się pandemia, cokolwiek stanie się pierwsze, ale raczej będzie to samo dno - dodał.
Podobnie w Kanadzie
Premier Alberty Jason Kenney poinformował w poniedziałek na Twitterze, że cena baryłki kanadyjskiej ropy spadła poniżej zera i zamieścił zrzut z ekranu z ceną minus 0,01 USD.
REKLAMA
W ciągu dnia ceny jeszcze bardziej spadły i - jak podawał po południu w poniedziałek portal Huffingtonpost.ca - niektóre blogi donosiły o spadku cen kanadyjskiej ropy do minus 4,68 USD za baryłkę.
Zostały już tylko tankowce
Jak wskazywali cytowani w kanadyjskich mediach analitycy, obecny spadek cen związany jest z tym, że mimo iż kraje OPEC i Rosja doszły do porozumienia w sprawie zmniejszenia wydobycia o 10 proc., to nie równoważy to spadku popytu. Stąd też wielu producentów ropy, także w Kanadzie, jest skłonnych dopłacać odbiorcom, byle tylko pozbyć się wydobytej ropy.
REKLAMA
Publiczny kanadyjski nadawca CBC cytował opinię analityka firmy Evercore, który w ubiegłotygodniowej nocie do klientów wskazywał, że jedynymi pozostałymi możliwościami składowania ropy są tankowce.
Powiązany Artykuł
Rafinerie nie chcą kupować ropy. Krach na rynku największy od niemal 40 lat
Ceny jak tuż po wojnie
Bloomberg podsumowywał, że światowe ceny ropy spadły na początku tygodnia o prawie 40 proc, a ceny amerykańskiej ropy spadły do poziomu z 1946 r.
Ceny ropy z dostawami na kolejne miesiące są znacznie wyższe - baryłka ropy z dostawą na czerwiec kosztuje 22 dolary a na lipiec 32 dolary.
REKLAMA
fc
REKLAMA