Bezpieczeństwo, zdrowie, praca, solidarność. Program prezydenta Andrzeja Dudy na II kadencję

2020-05-01, 14:01

Bezpieczeństwo, zdrowie, praca, solidarność. Program prezydenta Andrzeja Dudy na II kadencję

Utrzymanie programów społecznych, niezwłoczne wprowadzenie Dodatku Solidarnościowego 1200 zł dla osób, które w wyniku epidemii koronawirusa straciły pracę, a także powołanie Funduszu Medycznego oraz wsparcie dla rolników - znalazły się wśród deklaracji prezydenta Andrzeja Dudy na kolejną kadencję.

Posłuchaj

Andrzej Duda: nie wycofamy się z 500 plus i innych programów społecznych (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Prezydent zapowiedział podniesienie zasiłku dla bezrobotnych do 1300 zł i wprowadzenie tzw. Dodatku Solidarnościowego.
  • Programy społeczne, takie jak 500+ i trzynaste emerytury zostaną zachowane.
  • Podstawą bezpieczeństwa militarnego Polski jest silna i nowoczesna armia będąca istotną częścią sił sojuszniczych NATO.
  • Rolnicy mają otrzymać większe wsparcie, prezydent zapowiedział ustawę dotyczącą rodzinnych gospodarstw rolnych.

PROGRAMY SPOŁECZNE

Powiązany Artykuł

rodzina dzieci 1200.jpg
Andrzej Duda: nigdy jako prezydent RP nie pozwolę na wycofanie programu 500+

Andrzej Duda podkreślił, że zadba o bezpieczeństwo programów, które pomagają Polakom. - W trakcie poprzedniej kampanii mówiłem, że rodzinie należy się wsparcie. Dotrzymałem słowa. Został wprowadzony program #Rodzina500plus, choć nikt w niego nie wierzył - zaznaczył prezydent, wyjaśniając, że nie pozwoli na jego zlikwidowanie.

- Nigdy jako prezydent RP nie pozwolę na to, by Polska wycofała się z programu 500 plus. Trzynasta emerytura, świadczenia dla osób niepełnosprawnych zostaną zachowane. Nie pozwolę, by polskie państwo się z nich wycofało - zapewnił Andrzej Duda.

Jednym z tematów konwencji były również trzynaste emerytury. - Jestem dumny z tego, że byłem częścią władz, które wprowadziła rozwiązania w postaci wzrostu emerytur i rent oraz w postaci trzynastej emerytury - powiedział Andrzej Duda.

- Najniższa emerytura w 2015 roku wynosiła 880 zł, a dziś jest to 1200 zł. A więc zmiana jest tutaj zasadnicza - mówił. - Spokojnie i konsekwentnie, ale z pamięcią, żeby rzeczywiście co roku było to podniesienie, żeby było to widoczne podniesienie odczuwalne w portfelach, a przede wszystkim, żeby było to świadczenie dodatkowe - dodał prezydent.

PRACA

Powiązany Artykuł

urząd pracy_1200.jpg
Prezydent: zasiłek dla bezrobotnych powinien wzrosnąć do 1300 zł

Prezydent ocenił, że należy podnieść zasiłek dla bezrobotnych do 1300 zł i wprowadzić dodatek solidarnościowy dla osób, które straciły pracę na skutek epidemii. Miałby wynieść 1200 zł na miesiąc przez trzy miesiące.

- Naturalną rolą polskiego państwa jest, by rolnik mógł liczyć na wsparcie ze strony państwa - mówił Andrzej Duda, odnosząc się do sytuacji rolników. 

Prezydent zapewnił w swoim przemówieniu, że będzie robił wszystko, aby dopłaty bezpośrednie w Polsce były takie, jak średnia unijna. Dodał, że rozmawiał z ministrem rolnictwa, by także zaliczki na dopłaty bezpośrednie były wypłacane rolnikom wcześniej.

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że złoży w Sejmie ustawę dotyczącą rodzinnych gospodarstw rolnych. Podkreślił, że rodzinne gospodarstwa rolne to fundament polskiej gospodarki.

Andrzej Duda wyrażał nadzieję, że także branża turystyczna będzie mogła niebawem wrócić do normalnego funkcjonowania. Zapewnił, że władze będą robiły wszystko, aby ratować branżę turystyczną wobec kryzysu wywołanego koronawirusem.

Podziękował tym polskim przedsiębiorcom, którzy nie likwidują miejsc pracy. "To jest społeczna i państwowa odpowiedzialność biznesu. (...) To jest polski biznes - patriotyczny. Jestem za to bardzo wdzięczny.

Andrzej Duda podkreślił też, że w ramach wsparcia Polski Fundusz Rozwoju będzie dysponował 100 mld zł na wsparcie przedsiębiorców. Dodał, że wartość całej tarczy antykryzysowej państwa to 400 mld zł, po to, żeby ratować polską gospodarkę".

ZDROWIE

Powiązany Artykuł

shutterstock_szpital-1200.jpg
3 miliardy złotych na Fundusz Medyczny. Prezydent: projekt ustawy na ukończeniu

Andrzej Duda zwrócił uwagę w swoim programie, że odkąd został prezydentem nakłady na służbę zdrowia urosły z 77 mld zł w 2015 r., do 104 mld zł w ubiegłym roku. Zaznaczył przy tym, że system wciąż wymaga poprawy. Obiecał dofinansowanie służby zdrowia kilkoma miliardami złotych poprzez Fundusz Medyczny i Narodową Strategię Onkologiczną. 

- Zdecydowałem, że zostanie stworzony i już jest tworzony, bo ustawa jest w tej chwili pisana zarówno w Kancelarii Prezydenta, pod moim bokiem w ramach Narodowej Rady Rozwoju, sekcji ochrony zdrowia, jak i w Ministerstwie Zdrowia. Projekt jest w tej chwili tworzony, jest na ukończeniu - Fundusz Medyczny. Coś, do czego zobowiązałem się kilka miesięcy temu, jeszcze zanim myśleliśmy, że będzie w Polsce epidemia - mówił prezydent podczas konwencji.

Andrzej Duda podkreślił, że fundusze są niezbędne polskiej służbie zdrowia oraz podkreślił, że jest wdzięczny lekarzom i medykom za ich ciężką pracę.

– Nie zgodzę się na prywatyzację polskiej służby zdrowia, tych placówek, które dzisiaj są placówkami publicznymi. Dlaczego? Bo potrzeba jest powszechnie dostępna dla wszystkich i dobrze funkcjonująca służba zdrowia. O to walczyłem przez wszystkie lata. O to walczył prezydent Lech Kaczyński, którego wspierał Zbigniew Religa – powiedział Duda.

BEZPIECZEŃSTWO I STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE

Powiązany Artykuł

East News Andrzej Duda Auschwitz wystąpienie 1200.jpg
"Polska nie może być oczerniana". Aktywność prezydenta w obronie prawdy historycznej

Prezydent w swoim wystąpieniu sporo uwagi poświęcił także kwestii bezpieczeństwa wewnętrznego i międzynarodowego. 

- Ostatnie 5 lat to był czas modernizacji służb mundurowych - policji, straży pożarnej, OSP. Będziemy kontynuować ich doposażanie - mówił.

Wskazał, że podstawą naszego bezpieczeństwa militarnego jest silna i nowoczesna polska armia będąca istotną częścią sił sojuszniczych NATO. Dodał, że siły NATO i wojska amerykańskie powinny pozostać w naszym kraju i rozwijać swoją obecność, jako gwarancja współdziałania w obronie naszego kraju.

Prezydent zapowiedział, że bezpieczeństwo ekonomiczne będzie realizował poprzez wspieranie dywersyfikacji dostaw surowców do Polski, która ma szanse, już za kilka lat, całkowicie uniezależnić nas od jednego dostawcy, ale także poprzez rozwój własnych, regionalnych i europejskich zdolności produkcyjnych, by skrócić łańcuchy dostaw, co - jak zwrócił uwagę - okazało się czynnikiem krytycznym w czasie pandemii.

- Polska zajmuje liczącą się pozycję na wielu forach międzynarodowych. To pokazuje jakim jesteśmy państwem i jak funkcjonujemy - mówił Andrzej Duda.

Podkreślał też, że przyszłość Polski jest w Unii Europejskiej, ale Europa musi być bardziej solidarna. Zwracał uwagę że Wspólnota nie może pozwalać, by któryś kraj widział więcej negatywów niż pozytywów istnienia unii celnej tak, jak stało się to z Wielką Brytanią. Jak mówił, musimy patrzeć na nasze członkostwo w UE pełni optymizmu, ale musimy być też krytyczni, gdy działania bezdusznej biurokracji niszczą interesy któregokolwiek z państw. Jak dodał Polska musi dbać o jakość funkcjonowania UE, bo nasz los bez jej istnienia byłby dużo trudniejszy.

"Wierzę, że jesteśmy silnym narodem"

Na koniec swojego wystąpienia Andrzej Duda zwrócił się z apelem o udział w zbliżających się wyborach prezydenckich, oraz poprosił o wsparcie. - Dziękuję za dzisiejszego spotkanie. Wierzę, że jesteśmy silnym narodem, który buduje szczęśliwą Polskę - powiedział.

Konwencja prezydenta odbyła się bez udziału publiczności. Była transmitowana w mediach i internecie.

pg,Twitter,IAR,PAP

Polecane

Wróć do strony głównej