"Historyczne zwycięstwo". Prezydent Serbii po wyborach parlamentarnych
Prezydent Aleksandar Vučić w niedzielę wieczorem historycznym nazwał zwycięstwo Serbskiej Partii Postępowej, której przewodzi, w wyborach parlamentarnych. Na Serbską Partię Postępową głosowało, jak wynika z nieoficjalnych jeszcze danych, 63,4 proc. wyborców.
2020-06-22, 00:34
Występując w sztabie wyborczym partii,po ogłoszeniu rezultatów exit poll i pierwszych nieoficjalnych wyników z komisji wyborczej, Aleksandar Vučić powiedział: "Otrzymaliśmy największe w historii poparcie narodu, głosowało na nas ponad dwa miliony wyborców, zdecydowana większość z 3 milionów trzystu tysięcy,, którzy przyszli głosować. Zwyciężyliśmy wszędzie, nawet tam, gdzie wcześniej przegrywaliśmy. Wygraliśmy w Berlinie, Nowym Jorku, w Moskwie otrzymaliśmy 57 proc. głosów, ,a w Soczi-95 proc."
Powiązany Artykuł

Prezydent Serbii oczekuje od UE ustępstw w zamian za uznanie Kosowa
Niedzielne głosowanie w Serbii to pierwsze wybory jakie odbywają się w Europie po wybuchu pandemii koronawirusa. Pierwotnie były one zaplanowane na kwiecień.
Drugie miejsce zajęła koalicyjna Socjalistyczna Partia Serbii- 10,3 proc. głosów, trzecie Sojusz Patriotyczny Serbii-3,9 proc. głosów. Frekwencja przekroczyła 45 proc.
Krytyka władzy
Wyniki głosowania nie są zaskoczeniem. Poparcie dla partii rządzącej w przedwyborczych sondażach było wysokie, a większość opozycji zbojkotowała głosowanie w proteście przeciwko zagrożeniu zdrowia i brakowi demokratycznych standardów kampanii.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Pandemia koronawirusa w Serbii. Prezydent zapowiedział odwołanie stanu wyjątkowego
Opozycyjni politycy i organizacje pozarządowe zajmujące się monitorowaniem działań władzy wielokrotnie oskarżały Vučicia i jego partię o zapędy autorytarne, używanie przemocy wobec przeciwników politycznych, oszustwa wyborcze, korupcję, nepotyzm i powiązania ze zorganizowaną przestępczością, co zawsze spotykało się z gwałtownym zaprzeczeniem.
Kampania wyborcza z powodu ograniczeń przeciwepidemicznych przebiegała głównie w telewizji, przy czym krytycy rządów Vučicia zarzucają mu m.in. poważne ograniczanie wolności mediów.
Serbia przeszła od bardzo rygorystycznych obostrzeń z powodu pandemii do prawie całkowitego ich zniesienia na początku czerwca według przeciwników prezydenta tylko po to, by Vučić mógł przeprowadzić wybory - pierwotnie zaplanowane na kwiecień i przełożone z powodu pandemii - i umocnić swoją władzę.
REKLAMA