II kadencja prezydenta Andrzeja Dudy. Spytaliśmy o oczekiwania polityków PiS i opozycji

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapytani przez portal PolskieRadio24.pl o oczekiwania dotyczące II kadencji prezydenta Andrzeja Dudy niemal jednogłośnie przyznają, że oczekują kontynuacji tego, co prezydent zaprezentował w ciągu ostatnich 5 lat. Podkreślają, że był to dobry czas dla Polski, zarówno gospodarczo, jak i politycznie.

PiS chce kontynuacji 

- Pan prezydent musi kontynuować te wszystkie dobre programy, które zostały wprowadzone w ostatnich latach, w szczególności w gospodarce - mówi portalowi PolskieRadio24.pl senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Mróz. Podkreśla, że prezydentura Andrzeja Dudy gwarantuje dobrą współpracę rządu i większości sejmowej z prezydentem, co w trudnym okresie pandemii koronawirusa i związanych z nią wyzwań jest bardzo ważne. Polityk PiS ma również oczekiwania wobec głowy państwa dotyczące polityki zagranicznej. Czego one dotyczą?

- Dalsze zacieśnianie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, chociażby w zakresie obronności. Jednym z większych wyzwań jakie stoją przed panem prezydentem jest zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce - dodaje senator Mróz. W podobnym tonie wypowiada się wiceminister obrony narodowej, senator PiS Wojciech Skurkiewicz.

Powiązany Artykuł

"Docenił głosy Polaków". Politycy w Sejmie o orędziu prezydenta Andrzeja Dudy

- W obliczu tego co dziś dzieje się na świecie, szczególnie na wschodzie Europy, wzmacnianie obecności sił sojuszniczych jest niezwykle ważne i należy eksponować ten obszar - tłumaczy Skurkiewicz. W jego ocenie jednym z wyzwań przed którymi stanie Andrzej Duda będzie stawienie czoła problemom z jakimi boryka się dziś Europa. 

REKLAMA

Opozycja mówi o zmianie

Politycy opozycji negatywnie oceniają 5 lat prezydentury Andrzeja Dudy, dlatego oczekują, że w kolejnej kadencji zaprezentuje on inną jakość uprawiania polityki od dotychczasowej. - Andrzej Duda mówił, że w drugiej pięciolatce będzie odpowiadał przed Bogiem i historią, obawiam się, że najpierw będzie odpowiadał przed Jarosławem Kaczyńskim - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Krzysztof Gawkowski z Lewicy. - Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie to inny obraz prezydentury niż ten który oglądaliśmy przez ostatnie pięć lat. Oczekuję od pana prezydenta przede wszystkim przestrzegania konstytucji - dodaje przewodniczący klubu Lewicy.

- Mam nadzieję, że ta kadencja w wykonaniu prezydenta Andrzeja Dudy będzie zupełnie inna niż poprzednia - tłumaczy prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider ludowców oczekuje od prezydenta, że zacznie wspierać projekty opozycji, które są dobre dla Polski. W tym kontekście wymienia m.in. przygotowany przez PSL-Koalicja Polska projekt ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich. 

- Słowa nie czyny. Zobaczymy czy pan prezydent poprze naszą ustawę o wyborze Rzecznik Praw Obywatelskich, którą wysłaliśmy do niego w środę. To byłby dobry punkt, żeby wokół polskich spraw popierać mądre ustawy - wyjaśnia Kosiniak-Kamysz. I wskazuje również na inne projekty, które powinien w jego ocenie poprzeć prezydent. Wymienia m.in. ustawę o sędziach pokoju oraz ustawę o emeryturze bez podatku.

Powiązany Artykuł

"Nie potrafią uszanować decyzji Polaków". Spychalski o politykach nieobecnych na zaprzysiężeniu

- Chciałbym, żeby to była kadencja stojąca bardziej na straży suwerenności, odważniej broniąca interesów zagranicznych Polski, bardziej konserwatywna - mówi portalowi PolskieRadio24.pl jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak. - Wiem, że to nie jest styl prezydenta Dudy. Pewnie będzie szedł centrowym kursem, z którego nikt do końca nie będzie zadowolony. Dzięki temu będzie mógł występować w roli osoby, która próbuje jednoczyć różne części społeczeństwa - dodaje Bosak.

REKLAMA

Lider Konfederacji podkreśla, że życzy prezydentowi, żeby jak najlepiej wywiązywał się ze swoich funkcji, a on sam deklaruje, że będzie to obserwował krytycznym okiem. - Mając w sercu odrobinę nadziei, że będą jakieś dobre akcenty - dodaje Bosak. 

W pierwszym dniu po objęciu urzędu prezydenta w II kadencji Andrzej Duda zapowiedział m.in. że mimo kryzysu spowodowanego przez epidemię koronawirusa, wszystkie programy modernizacji polskiej armii będą kontynuowane. Prezydent obiecał żołnierzom, że w swojej drugiej kadencji będzie wspierać ich wysiłek, aby mogli służyć spokojnie, bezpiecznie, wyposażeni w jak najlepszy sprzęt. Andrzej Duda zapowiedział też, że będzie zabiegał o zwiększenie nakładów na obronność do 2,5 procent PKB w ciągu 10 lat. Wyraził nadzieję, że uda się to osiągnąć nawet wcześniej.

- Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl