Białoruski intelektualista: Łukaszenka bezpodstawnie atakuje Polskę
Prezydent Alaksandr Łukaszenka bezpodstawnie atakuje Polskę, pomawiając ją o ingerowanie w białoruskie sprawy. Lawon Barszczeuski, były szef białoruskiego Pen Clubu, w rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że przywódca Białorusi szuka wrogów na Zachodzie, aby znowu przypodobać się Rosji i wyprosić kolejne kredyty.
2020-09-03, 18:56
- Białoruski intelektualista: Łukaszenka bezpodstawnie atakuje Polskę
- Prezydent Alaksandr Łukaszenka powiedział, że protesty białoruskiej opozycji są podsycane między innymi z Warszawy
- Dodał, że Mińsk nie pogodzi się z wywieszaniem polskich flag w Grodnie
Lawon Barszczeuski, były deputowany do białoruskiego parlamentu powiedział Polskiemu Radiu, że Alaksandr Łukaszenka mówi o niezrozumiałych rzeczach.
Posłuchaj
- Bzdura absolutna mówić o tym. Jeśli tam była jakaś jedna flaga polska w Grodnie, to było też kilka flag rosyjskich w Homlu czy ukraińskich podczas tych protestów. Ale to o niczym nie mówi - podkreśla intelektualista i tłumacz literatury.
Powiązany Artykuł
"Wzywamy Warszawę". Rosja oskarża Polskę o wywieranie presji na Białoruś
"Łukaszenka chce zdobyć sympatię Kremla"
Lawon Barszczeuski uważa, że prezydent Łukaszenka rzuca oskarżenia pod adresem Polski, aby znowu zdobyć sympatię Kremla.
- Dlatego trzeba szukać wrogów. Bo jak można sprowadzić pomoc z Rosji, jeżeli nie ma zagrożenia z Zachodu - powiedział.
REKLAMA
Czytaj także
W opinii Lawona Barszczeuskiego białoruski przywódca musi szukać wsparcia ze strony Moskwy, bo większość Białorusinów już mu nie wierzy. Dlatego widać masowy udział ludzi w powyborczych demonstracjach opozycji.
ks
REKLAMA