Awaria w oczyszczalni "Czajka". Trwają prace przy budowie rurociągu
Na przerzuconym przez Wisłę moście pontonowym leżą dwie nitki bypassu, którym mają popłynąć ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Od poniedziałku rano trwają prace związane z montażem i zabezpieczeniem rurociągów na lądzie.
2020-09-14, 10:09
Dwie nitki rurociągu zostały już zamontowane i zabezpieczone na przeprawie pontonowej. - Trwa jeszcze łączenie rur znajdujących się na lądzie – poinformował ppłk Piotr Kranz z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego, którego żołnierze zbudowali most pontonowy.
Powiązany Artykuł
Awaria "Czajki". Schreiber: by pomóc, rząd zrobi wszystko, co można
Wyjaśnił, że obecnie przeprawę zabezpiecza ok. 40 saperów. Żołnierze sprawdzają liny kotwiczące most, aby utrzymać go w osi rzeki oraz reagują na zmiany poziomu wody w Wiśle.
- Od czasu, kiedy budowaliśmy most, poziom wody podniósł się o ponad 20 centymetrów, teraz ma opadać – wskazał ppłk Kranz. Poinformował, że po napełnieniu rurociągu służbę przy moście będzie pełniło 20-22 saperów.
"Prace dobiegają końca"
Przeprawę na Wiśle wojsko ustawiło w ubiegłą środę nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie. W niedzielę MPWiK poinformowało na swojej stronie internetowej, że prace związane z łączeniem ostatnich elementów tymczasowego rurociągu dobiegają końca.
"Trwa spawanie rur, które połączą ułożony rurociąg z pompami. Przeprowadzono także próby posadowienia pomp w komorach na terenie Zakładu Farysa" – czytamy na stronie.
REKLAMA
- Miliardy litrów ścieków trafiły już do Wisły po awarii "Czajki". Licznik nadal bije
- Dr Onasz: twierdzenia o sabotażu w "Czajce" należy traktować w kategorii literatury sensacyjnej
Żołnierze wojsk inżynieryjnych zaczęli budowę przeprawy przez Wisłę we wtorek. W akcję zaangażowanych było 200 saperów.
Most postoi co najmniej do końca listopada
Wojsko zakłada, że most będzie można użytkować do końca listopada. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba, i warunki będą sprzyjające, to saperzy mogą go utrzymać dłużej.
Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia. Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia.
kad
REKLAMA