Biały Dom ogniskiem koronawirusa
Z powodu zakażenia koronawirusem, kwarantannie poddali się doradca prezydenta USA ds. politycznych, oraz prawie całe Kolegium Połączonych Sztabów USA. W sumie, zakażenie SARS-CoV-2 stwierdzono u co najmniej 22 osób z bliskiego otoczenia prezydenta Donalda Trumpa i gości Białego Domu.
2020-10-07, 05:10
Doradca prezydenta USA do spraw politycznych Stephen Miller poinformował, że wczorajszy test na koronawirusa dał wynik pozytywny i że przebywa on obecnie na kwarantannie. Miller podróżował z Donaldem Trumpem na pokładzie Air Force One i brał udział w przygotowaniach do ubiegłotygodniowej debaty.
Powiązany Artykuł
Donald Trump znów w Białym Domu. "Nie bójcie się, pokonacie koronawirusa"
Posłuchaj
Zakażenie koronawirusem stwierdzono także u oficera, który zawsze towarzyszy prezydentowi z walizką z kodami nuklearnymi.
Czytaj także:
- "Czuję się świetnie". Donald Trump zapowiada udział w kolejnej debacie prezydenckiej
- Wybory w USA. Joe Biden nie chce debatować z zakażonym Donaldem Trumpem
Równocześnie Pentagon poinformował o wprowadzeniu kwarantanny dla wszystkich uczestników ubiegłotygodniowego posiedzenia Kolegium Połączonych Sztabów w związku ze stwierdzeniem koronawirusa u zastępcy dowódcy Straży Przybrzeżnej. Oficer ten brał udział w ceremonii w Białym Domu na cześć rodzin żołnierzy uhonorowanych Złotymi Gwiazdami.
REKLAMA
22 osoby z otoczenia prezydenta
Biały Dom jest ogniskiem koronawirusa. Stwierdzono go u co najmniej 22 osób z otoczenia prezydenta Donalda Trumpa oraz gości Białego Domu. Są wśród nich pierwsza dama, wysocy rangą urzędnicy i doradcy, pracownicy biura prasowego i dziennikarze. Według lekarzy, prezydent Trump jest obecnie w dobrym stanie. On sam przekonuje Amerykanów, by przestali się bać koronawirusa i nie dali mu się zdominować.
opr. Johns Hopkins University
mbl
REKLAMA
REKLAMA