29 milionów złotych w piramidzie finansowej. Jest akt oskarżenia

2020-10-07, 07:36

29 milionów złotych w piramidzie finansowej. Jest akt oskarżenia
Zdj. ilustracyjne. Foto: shutterstock.com/Konektus Photo

Prokuratura Okręgowa w Częstochowie skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący piramidy finansowej. Jej funkcjonowanie doprowadziło 632 osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 29 milionów złotych.

Jak ustalono w toku śledztwa, w 2011 roku została założona spółka "My-1STEP" z siedzibą w Częstochowie. Jej jedynym wspólnikiem i prezesem zarządu był Juliusz D. W czerwcu 2011 roku spółka wprowadziła do swojej oferty projekt inwestycyjny pod nazwą "umowa sprzedaży monet kolekcjonerskich z prawem odkupu". Zgodnie z umową spółka sprzedawała inwestorowi monety lub ich zestawy, zobowiązując się do ich odkupu po ustalonym terminie, za cenę od 20 procent do 50 procent wyższą. Przedmiotem umowy były obiegowe, wielkonakładowe monety kolekcjonerskie emitowane przez Narodowy Bank Polski, a rzeczywista wartość monet stanowiła ok. 1/3 ceny sprzedaży.

Powiązany Artykuł

cba-free-cba-gov-pl 1200.jpg
Kilka tysięcy osób mogło stracić kilkaset milionów. CBA w warszawskiej spółce - piramidzie

29 milionów złotych

Informacje przekazywane nabywcom i zawarte w folderach informacyjnych sugerowały, że spółka prowadzi działalność na rynku monet numizmatycznych od lat. Juliusz D. deklarował znajomość tego rynku i przekonywał, że tego rodzaju inwestycje przynoszą ponadprzeciętną stopę zwrotu, a środki powierzane spółce znajdują pokrycie w wydawanych inwestorom monetach. Faktycznie spłata inwestorów następowała ze środków pieniężnych powierzonych spółce z tytułu kolejnych umów. Z ustaleń śledztwa wynika zatem, że Juliusz D., prowadząc firmę "MY-1STEP", działał, wykorzystując mechanizm tzw. piramidy finansowej.

Czytaj również:

W toku postępowania ustalono, że w okresie od 2011 do końca 2013 roku Juliusz D., działając w opisany sposób, doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ponad 632 osoby na łączną kwotę ponad 29 milionów złotych. Najwyższa suma pieniędzy powierzona spółce wynosiła 675 tysięcy złotych.

Możliwa kara 15 lat więzienia

Aktem oskarżenia objęto nie tylko założyciela piramidy finansowej Juliusza D., lecz także pięciu pośredników oferujących produkty firmy oraz trzy osoby wystawiające poświadczające nieprawdę faktury dotyczące obrotu monetami. Juliuszowi D. prokurator przedstawił zarzuty prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej, oszustw na szkodę inwestorów oraz przestępstw karnych skarbowych. Główny oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw, oświadczając, że spółka działała zgodnie z prawem. Zarzucane Juliuszowi D. przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 15 lat.

pg

Polecane

Wróć do strony głównej