"Faszyzacja życia publicznego". Macierewicz o wulgarności na proaborcyjnych marszach
- To, co robili ludzie, którzy wykrzykiwali te hasła przed domem Jarosława Kaczyńskiego i na ulicach, to jest faszyzacja życia publicznego - powiedział w Polskim Radiu 24 Antoni Macierewicz, poseł PiS i wiceprezes tej partii. - Oczekuję od międzynarodowej opinii publicznej odcięcia się od takich zachowań - podkreślił.
2020-10-24, 14:21
W piątek wieczorem w kilku miastach Polski odbyły się manifestacje przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tak zwanej aborcji eugenicznej. Sędziowie Trybunału uznali, że aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia nienarodzonego dziecka lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu, jest niezgodna z konstytucją. Rzecznik stołecznej policji opowiadał w TVP Info, że podczas demonstracji policjanci zostali obrzuceni kamieniami, farbą i środkami pirotechnicznymi. Manifestujący nieśli też transparenty w wulgarnymi hasłami.
Powiązany Artykuł
Wulgaryzmy i agresja na proaborcyjnym marszu. Liczne mandaty i wnioski do sądu
"Używanie języka reżimów"
- Pokazują one moralność ludzi, którzy ich używają, na poziomie bliskim zeru - ocenił w rozmowie z Polskim Radiem 24 Antoni Macierewicz. - To jest coś zupełnie niebywałego. Ludzie, którzy używają takich sformułowań, sami się kompromitują - dodał. Zaznaczył, że nie chodzi o same manifestacje, bo "te są normalnym sposobem realizacji praw obywatelskich", ale o hasła - "wulgarne i naruszające porządek społeczny".
Czytaj także:
- Agresywni demonstranci pod domem prezesa PiS. Skandowali wulgaryzmy i atakowali policję
- "Kto atakuje policję, musi liczyć się z konsekwencjami". Brudziński o protestach po wyroku TK
W ocenie gościa "Tematu dnia", manifestacje takie odbywają się pod "pewnego rodzaju tęczowym sztandarem wulgarności". - To jest rzeczą niepokojącą i wszyscy świadomi naszej kultury obywatele powinni tę sprawę podnieść, tak samo jak wszystkie media i instytucje publiczne. Takie wulgaryzowanie naszej kultury i naszego życia społecznego i publicznego jest niedopuszczalne - podkreślił.
- To, co robili ludzie, którzy wykrzykiwali te hasła przed domem Jarosława Kaczyńskiego i na ulicach, to jest faszyzacja życia publicznego, to jest używanie języka, jakiego używały tylko reżimy totalitarne, komunistyczne i nazistowskie. Oczekuję od międzynarodowej opinii publicznej odcięcia się od takich zachowań - wskazał Antoni Macierewicz.
REKLAMA
Posłuchaj
W rozmowie więcej komentarza gościa Polskiego Radia 24 do bieżących wydarzeń politycznych w Polsce i na świecie. Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
***
Audycja: "Temat dnia"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
REKLAMA
Gość: Antoni Macierewicz (poseł PiS, wiceprezes tej partii)
Data emisji: 24.10.2020
Godzina emisji: 13.06
mbl
REKLAMA
REKLAMA