100 dni protestów na ulicach Białorusi. Uczestniczyło w nich już ponad milion ludzi

Już ponad milion osób wzięło udział w protestach przeciwko sfałszowanym wynikom wyborów prezydenckich na Białorusi. "Trwające od 9 sierpnia protesty są największymi w historii kraju" - informuje Radio Swaboda. Jak oceniono, najliczniejsza akcja odbyła się 23 sierpnia, kiedy na marsz w Mińsku wyszło ok. 250 tys. ludzi.  

2020-11-16, 10:02

100 dni protestów na ulicach Białorusi. Uczestniczyło w nich już ponad milion ludzi

Posłuchaj

Białoruś: 1150 osób zatrzymano na wczorajszych demonstracjach (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Skala demonstracji jest bezprecedensowa dla Białorusi, "nigdy w historii nie było tak długotrwałych i masowych protestów"- donoszą niezależne media. 

Podczas protestów w różnych okolicznościach zginęły co najmniej cztery osoby - przypomina serwis. Według Radia Swaboda za ofiary protestów uważa się: 34-letniego Alaksandra Tarajkouskiego, którego zastrzelono w czasie rozpędzania protestu przez siły milicji i wojsk wewnętrznych, 25-letniego Alaksandra Wichora z Homla, który zmarł w wyniku pobicia przez milicję, 43-letniego Hienadzia Szutaua z Brześcia, który 11 sierpnia został postrzelony podczas protestów w tym mieście oraz pobitego na śmierć 31-letniego Ramana Bandarenkę. Radio zaznacza, że władze nigdy nie przyznały, że osoby te zginęły z rąk funkcjonariuszy. Nie są znane okoliczności śmierci kilku innych osób, których bliscy twierdzą, że mogli zginąć podczas akcji protestu. 

Powiązany Artykuł

białoruś 1200 free
Białoruś: ponad 1100 zatrzymanych podczas niedzielnych protestów

Portal podkreśla, że nie ma oficjalnych informacji w sprawie łącznej liczby zatrzymanych, skazanych i pobitych. Serwis cytuje założony przez Pawła Łatuszkę Narodowy Zarząd Antykryzysowy (NAU), który twierdzi, że posiada kopie raportów MSW w tej sprawie.

Ponad 25 tysięcy zatrzymanych

Od 9 sierpnia do 3 listopada zatrzymano ponad 25 800 osób za złamanie przepisów dotyczących zgromadzeń masowych, sporządzono ponad 24 tys. protokołów administracyjnych. Białorusini złożyli cztery tysiące skarg na przemoc ze strony struktur siłowych. Nie wszczęto ani jednej sprawy wobec funkcjonariuszy za przemoc i zabójstwa - napisano. Według centrum praw człowieka Wiasna wobec protestujących wszczęto 900 spraw karnych.

REKLAMA

Czytaj także:

Co tydzień w Mińsku odbywają się cztery marsze: co poniedziałek kilka tysięcy osób uczestniczy w marszu emerytów, dziesiątki osób biorą udział w czwartkowym marszu osób niepełnosprawnych, w soboty odbywają się marsze kobiet, gromadzące od kilkuset do tysięcy uczestniczek, a w niedziele odbywa się główny marsz, w którym bierze udział od kilkudziesięciu do nawet 200-250 tys. osób - pisze serwis.

Miasta i wsie

Inne białoruskie miasta dołączają do akcji protestu. 23 sierpnia w Grodnie w proteście wzięło udział 30 tys. ludzi, w Mohylewie 16 sierpnia 10 tys. Akcje odbyły się też we wsiach.

Z publicznym apelem do władz w sprawie wyników wyborów, a także o zaprzestanie przemocy i uwolnienie więźniów politycznych zwrócili się liczni przedstawiciele różnych grup zawodowych.

REKLAMA

kmp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej