Zamach na wiceprezydenta
Jak informują rosyjskie media - w nocy nieznani sprawcy ostrzelali w Abchazji dom wiceprezydenta tej separatystycznej republiki.
2010-09-23, 13:38
Posłuchaj
Zamach w Abchazji
Dodaj do playlisty
Aleksandr Ankwab został ranny w rękę i nogę. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy.
To już piaty zamach na przedstawiciela separatystycznych władz zbuntowanej republiki. W 2005 roku, gdy Ankwab był premierem, czterokrotnie próbowano go zabić. Jak twierdzi telewizja NTV -"nie udało się ustalić sprawców żadnego z tych zamachów".
W czasie nocy z środy na czwartek nieznani sprawcy ostrzelali z granatników dom wiceprezydenta Abchazji. Jeden z pocisków trafił akurat w okno sypialni raniąc Ankwaba. Niezależni komentatorzy nie wiążą zamachów na urzędnika z konfliktem etnicznym, trwającym w tym rejonie Kaukazu. Ich zdaniem chodzi o wewnętrzne porachunki między działającymi w Abchazji strukturami mafijnymi.
sm, Maciej Jastrzębski
REKLAMA