Tłumy narciarzy w Szczyrku. Kolejki do wyciągów i brak miejsc do parkowania
Tłumy narciarzy przyjechały do Szczyrku. Lokalne media informowały rano, że wyczerpały się już możliwości zaparkowania samochodu. Korek oczekujących na wjazd do kurortu rozpoczynał się w Mesznej, od ronda przy zjeździe z ekspresowej 1. Ok. godz. 11.00 zaczął maleć.
2021-02-16, 13:15
Powiązany Artykuł
"Efekt będzie widoczny w ciągu następnych 10-14 dni". Kraska o tłumach w Zakopanem
Najwięcej narciarzy przyjechało do ośrodka Szczyrk Mountain Resort. Na wyjazd koleją gondolą na Halę Skrzyczeńską oczekiwało tam bardzo dużo osób. Dyrektor marketingu i sprzedaży oraz rzecznik prasowy ośrodka Michał Słowioczek zapewnił jednak, że przestrzegany jest reżim sanitarny.
- Minister zdrowia: nie chciałbym, żeby Krupówki stały się początkiem trzeciej fali pandemii w Polsce
- "Robili wszystko, żeby zburzyć cały system luzowania". Prof. Gut o zachowaniu turystów w Zakopanem
- Obostrzenia obowiązują i są przestrzegane w ośrodku. Ustawione zostały specjalne bramki przed wejściem do gondoli, przez co kolejka do niej jest wydłużona. Narciarze oczekujący na wejście do wagonika są oddzieleni specjalnymi siatkami zabezpieczającymi, dzięki czemu utrzymują dystans. Gondola jest sercem ośrodka i tu się zawsze gromadzi najwięcej osób. Wagonikiem możemy przewozić maksymalnie siedem osób z 10. To powoduje, że kolejka jest nieco dłuższa. Nasz "skipatrol" zwraca jednak uwagę na zachowanie dystansu i zakładanie maseczek - powiedział.
Powiązany Artykuł
"Rząd może wprowadzić nowe obostrzenia, zamiast je luzować". Premier o lekceważeniu zasad
Słowioczek dodał, że kolejek nie ma przy kasach ośrodka. - To oznacza, że większość narciarzy zaopatrzyła się w karnety przez internet. To też ma wpływ na bezpieczeństwo - zaznaczył.
REKLAMA
Rzecznik bielskiej policji asp. szt. Roman Szybiak poinformował, że ruch pojazdów był wzmożony, ale nie wystąpiła potrzeba jego kierowania. - Po południu mogą wystąpić utrudnienia z wyjazdem ze Szczyrku, bo wtedy zaczną się powroty - powiedział.
Sporo narciarzy, choć już nie tak dużo, jak w SMR, skorzystało z usług innych ośrodków, nie tylko w Szczyrku. Rzecznik cieszyńskiej policji asp. Krzysztof Pawlik poinformował, że w okolicach Wisły czy Istebnej na drogach nie ma większych korków. Ruch odbywa się dość płynnie. Trzeba się jednak liczyć, że po południu mogą wystąpić utrudnienia.
pb
REKLAMA
REKLAMA