Stan górników po zawale w kopalni
Najpoważniej ranny górnik z kopalni Rydułtowy - Anna wciąż przebywa w rybnickim szpitalu.
2010-10-24, 11:08
Jego stan lekarze określają jako poważny, ale stabilny. Mężczyzna blisko siedem godzin spędził uwieziony kilometr pod ziemią, zanim dotarli do niego ratownicy.
Dwaj górnicy, którzy byli leczeni w szpitalu w Rydułtowach zostali wypisani do domu.
W wyniku tąpnięcia w kopalni Rydułtowy - Anna zginął jeden górnik. Do wstrząsu o sile ponad 2 stopni w skali Richtera doszło w czwartek, w nocy 1200 metrów pod ziemią.
W rejonie zagrożenia przebywało ośmiu górników. Czterech wydostało się bez pomocy ratowników. Trzem zasypanym górnikom pomogli ratownicy.
sm
REKLAMA