"To Rosja umożliwia trwanie reżimu Łukaszenki". Dr Grzegorz Gil o skuteczności sankcji nałożonych na Białoruś
- Zarówno na Białorusi, jak i w Rosji bycie na czarnej liście UE jest dzisiaj coraz częściej powodem do chluby, to pewnego rodzaju laurka, która pozwala awansować w strukturach tamtejszej nomenklatury czy biznesu - mówił w Polskim Radiu 24 dr Grzegorz Gil, politolog, ekspert Team Europe ds. międzynarodowych.
2021-06-21, 12:45
Jest zgoda unijnych ministrów spraw zagranicznych na sankcje wobec białoruskiego reżimu za porwanie samolotu relacji Ateny-Wilno i represje wobec obywateli, w tym wobec mniejszości polskiej.
Powiązany Artykuł
"Łukaszenkę i Białoruś czekają poważne problemy". Rusłan Szoszyn o planowanych unijnych sankcjach
Dr Grzegorz Gil komentował decyzję urzędników UE ws. sankcji. - Pytanie o skuteczność sankcji wymierzonych w reżim Aleksandra Łukaszenki dotyczy efektywności sankcji w polityce międzynarodowej w ogóle. Są one skuteczne na różnym poziomie, także gdy dotyczą wyłącznie gospodarki w wąskim rozumieniu, zamrażaniu aktywów czy zakazu wjazdu, co ma miejsce w przypadku Białorusi - stwierdził.
Jednak, jak podkreślał ekspert, zarówno na Białorusi, jak i w Rosji bycie na czarnej liście UE dzisiaj coraz częściej jest tam powodem do chluby i swego rodzaju nobilitacją. - Rozmawiamy o zupełnie innej przestrzeni mentalnej, przez lata kształtowanej przez syndrom homo sovieticus, który dalej w tych dwóch państwach funkcjonuje - przypominał.
- Skuteczność sankcji wymierzanych w Białoruś jest funkcją dialogu, a w zasadzie naciskaniem na Federację Rosyjską, która jest jednym wielkim amortyzatorem, który umożliwia przetrwanie reżimu białoruskiego - zauważył gość audycji.
REKLAMA
Posłuchaj
Dr Grzegorz Gil dodał, że era Aleksandra Łukaszenki powoli się kończy. - Rosja będzie się przygotowywać do przekazania władzy osobie, która będzie w dużej mierze przewidywalna, być może delikatnie bardziej demokratyczna - ocenił.
Szefowie dyplomacji na spotkaniu w Luksemburgu przyjęli czwarty pakiet restrykcji uderzających w funkcjonariuszy reżimu i firmy.
Na czarną listę UE ma być wpisanych około 80 osób, które będą miały zakaz wjazdu do Unii i zamrożone majątki w Europie. Także aktywa 7 firm wspierających władze zostaną zamrożone. Minister gospodarki Białorusi poinformował, że Mińsk ma plan awaryjny dla gospodarki w odpowiedzi na zachodnie sankcje.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: dr Grzegorz Gil
Data emisji: 21.06.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 11.10
REKLAMA