Śnieg sparaliżował drogi: dziesiątki kolizji

2010-11-30, 07:15

Śnieg sparaliżował drogi: dziesiątki kolizji
. Foto: (fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Obfite opady śniegu utrudniają ruch na drogach, głównie w południowej i środkowej Polsce.

Posłuchaj

Jarosław Kowalczyk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad: z powodu trudnych warunków jazdy doszło do kilku wypadków
+
Dodaj do playlisty

Zamknięty dla ciężarówek jest odcinek drogi krajowej numer 36 na odcinku Kłodzko - Nysa. Błoto pośniegowe występuje w całym kraju, z wyjątkiem województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego.

Na Lubelszczyźnie poważne utrudnienia w ruchu są na drodze krajowej nr 17 w Markuszowie oraz na drodze krajowej nr 19 w Konopnicy. Przejazd blokują ciężarówki. W Markuszowie między Kurowem a Lublinem na wzniesieniu utknęła cysterna, przez co tworzą się potężne korki w kierunku Lublina. Utrudnienia są też w Konopnicy przed Lublinem na krajowej 19. Ruch odbywa się tu wahadłowo, a drogowcy próbują ściągnąć ciężarówki, które utknęły na wiadukcie. W korku stoją kierowcy jadący do Lublina.

Pogarsza się sytuacja na drogach warmińsko-mazurskiego. Śnieg pada prawie wszędzie, z wyjątkiem zachodniej części województwa. Błoto pośniegowe występuje w okolicy Ostródy - na drodze krajowej nr 15, 16 i 7, w okolicach Szczytna, Pisza i Giżycka. Na drogach Warmii i Mazur doszło w poniedziałek do dwóch wypadków i 35 kolizji. Pięć osób zostało rannych.

W całym województwie podkarpackim temperatura utrzymuje się w okolicach zera, ale pada deszcz lub deszcz ze śniegiem. To sprawia, że na drogach jest miejscami bardzo ślisko, a lokalnie zalega warstwa błota pośniegowego. Wszystkie drogi są przejezdne.

Oni są w najgorszej sytuacji

Najgorsza sytuacja panuje w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Na drogach zalega błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg, pada deszcz i deszcz ze śniegiem. W północno-wschodniej części województwa nawierzchnie dróg są czarne, mokre, miejscami występuje błoto pośniegowe. Kierowcy jadący za wschodnią granicę przez przejście w Kuźnicy Białostockiej powinni przygotować się na długi postój. Kolejka do przejścia ma długość około sześciu kilometrów, a czas oczekiwania to nawet 18 godzin.

Z kłopotami borykają się kierowcy TIR-ów, których pojazdy ślizgają się na mokrej i zaśnieżonej nawierzchni. Utrudnienia są również drodze numer 65 na trasie z Białegostoku do przejścia granicznego w Bobrownikach. W miejscowościach Królowy Most i Pieszczaniki są strome podjazdy, z którymi nie radzą sobie TIR-y. Kierowcy wyjeżdżający z kraju przez przejście w Bobrownikach muszą czekać w 8-kilometrowej kolejce około 30 godzin.

Na drogach w Polsce pracuje w sumie ponad 1200 odśnieżarek. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że wszystkie drogi odśnieżane są na bieżąco. Synoptycy przewidują, że obfite opady śniegu potrwają co najmniej do wtorku.

sm

Polecane

Wróć do strony głównej