Szef MON o sytuacji w Sejmie: mamy stabilną większość

- Ostatnie posiedzenie Sejmu pokazało, że mamy stabilną większość - ocenił w poniedziałek szef MON Mariusz Błaszczak. W rozmowie z Programem 1 Polskiego Radia Błaszczak skrytykował też zachowanie mediów i opozycji wobec lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza.

2021-08-16, 10:27

Szef MON o sytuacji w Sejmie: mamy stabilną większość
Sejm. Foto: Twitter/@KancelariaSejmu

- Jest to stabilna większość, czego dowodem było posiedzenie Sejmu 11 sierpnia - ocenił Błaszczak pytany o poparcie, jakim dysponuje rząd po ubiegłotygodniowej dymisji wicepremiera Jarosława Gowina. Według szefa MON przykładem, że większość jest stabilna, było uchwalenie przez Izbę tzw. ustawy medialnej.


Powiązany Artykuł

Mariusz Błaszczak PR 1200.jpg
Szef MON: najlepszą odpowiedzią na wszystkie zagrożenia jest zbrojenie Polski

W ubiegłą środę - już po odejściu Gowina i części jego posłów z koalicji - PiS zdołało uzbierać wystarczającą liczbę głosów do uchwalenia nowelizacji tzw. ustawy medialnej, która zmienia zasady przyznawania koncesji dla mediów z udziałem kapitału zagranicznego.

Czytaj także: 

PiS jednak również przegrało tego dnia kilka głosowań. Opozycji udało się uzupełnić porządek obrad m.in. o dwie informacje rządu. Na wniosek klubu Koalicji Polskiej-PSL posłowie przegłosowali też odroczenie obrad Sejmu do września. Doszło jednak do - zdaniem opozycji niezgodnej z prawem - reasumpcji głosowania i wniosek upadł. Ostatecznie Sejm uchwalił na kontynuowanym posiedzeniu nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, m.in. głosami: Pawła Kukiza, Jarosława Sachajki i Stanisława Żuka (wszyscy z Kukiz'15), 5 posłów Porozumienia: Marcina Ociepy, Grzegorza Piechowiaka, Wojciecha Murdzka, Anny Dąbrowskiej-Banaszek i Mieczysława Baszki. Za nowelą głosowali też posłowie niezrzeszeni: Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza.

Powiązany Artykuł

forum kukiz 1200.jpg
"Niestety taka jest kultura piewców miłości, tolerancji i wolności mediów". Kukiz o hejcie, jaki go dotyka

Błaszczak był także pytany o falę negatywnych komentarzy, które zostały w związku z tym głosowaniami skierowane na posłów koła Kukiz'15.

REKLAMA

- Z przemysłem pogardy mieliśmy do czynienia dużo wcześniej. Ten przemysł pogardy był skoncentrowany na świętej pamięci panu prezydencie Lechu Kaczyńskim. To było bardzo wyraźnie widać. To była metoda, która została zastosowana w polityce przez opozycję i widać, że kolejna fala nadeszła razem z powrotem do Polski Donalda Tuska - powiedział szef MON.

pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej