Sejm debatował nad projektem nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej
Sejm skierował do dalszych prac w komisji finansów publicznych projekt nowelizacji ustawy budżetowej na 2021 rok wraz z projektem nowelizacji tegorocznej ustawy okołobudżetowej. Podczas debaty gotowość do prac nad projektem zadeklarowały wszystkie kluby i koła parlamentarne.
2021-09-29, 13:12
W stosunku do pierwotnej wersji, projekt noweli budżetowej przewiduje wzrost dochodów państwa o 78 mld złotych, a wydatków o 37 mld złotych. O ok. 42 mld złotych zredukowano natomiast deficyt. Inflacja ma wynieść 4,3 proc., a PKB wzrośnie do 4,9 proc. Projekt nowelizacji ustawy budżetowej przewiduje, że tegoroczne wydatki budżetu wyniosą 523,37 mld zł, a dochody 482,98 mld złotych. Deficyt budżetowy w roku 2021 ma wynieść 40,38 mld złotych.
Dodatkowe środki dla samorządów
- Pierwotny projekt opracowywany był w połowie ubiegłego roku, czyli w warunkach wysokiej niepewności co do sytuacji makroekonomicznej i trendów w gospodarce. Wyniki gospodarki w II połowie 2020 r. i w I połowie 2021 r., między innymi dzięki wsparciu polityki fiskalnej, okazały się lepsze od oczekiwań - mówił dziś w Sejmie wiceminister finansów Sebastian Skuza, prezentując szczegóły projektu.
W projekcie przewidziano 8 mld złotych dla samorządów na wsparcie realizacji zadań własnych, a także 4 mld zł na inwestycje w obszarze wodociągów i kanalizacji. Znalazły się w nim także zapisy, na mocy których zostanie utworzony 6-proc. fundusz motywacyjny dla pracowników jednostek budżetowych. - Te działania w pewien sposób rekompensują to, że w pierwotnym projekcie nie był przewidziany fundusz nagród, a z kolei w 2020 r. środki na wynagrodzenia były blokowane decyzjami administracyjnymi - wyjaśniał wiceminister.
Powiązany Artykuł
![Muller KPRM F 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/7bf8b233-bd85-4486-ba0d-087b22a9cad2.jpg)
"Dowody należą się opinii publicznej w związku z propagandą Białorusi i Rosji". Müller o plikach na telefonach migrantów
Realizowany budżet i przygotowany projekt chwalił podczas debaty poseł PiS Henryk Kowalczyk. - Nowelizujemy budżet po bardzo trudnym okresie i to budżet o zaskakująco dobrej realizacji. O takiej skali nowelizacji budżetu i takim przypływie dochodów pewnie nie marzyło się nikomu, nawet ministrowi finansów, nie mówiąc o koalicji rządzącej. No i pewnie nie pomyślała również opozycja, że może być taka znakomita realizacja budżetu przez pierwsze półrocze 2021 roku - tłumaczył.
REKLAMA
Opozycja gotowa pracować dalej
Zdaniem Kowalczyka dochody na koniec roku mogą być jeszcze wyższe od zakładanych w nowelizacji. - Ministerstwo finansów zawsze powinno prognozować ostrożnie. W tym przypadku ta prognoza też jest bardzo ostrożna i ma swój margines bezpieczeństwa - mówi Kowalczyk.
Chęć dalszych prac nad projektem zadeklarowały kluby i koła opozycyjne. Zdaniem Dariusza Rosatiego przedłożony projekt wymaga jednak poprawek. - Nie będziemy głosować za odrzuceniem tego projektu. Chcemy nad nim pracować. Jesteśmy zadowoleni z całego szeregu rozwiązań. Są pieniądze dla samorządów, dla sfery budżetowej na podwyżkę wynagrodzeń. Ale będziemy składać poprawki, które zmienią w sposób zasadniczy strukturę proponowanych wydatków - tłumaczył Rosati.
Powiązany Artykuł
![siemoniak 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5ad97c99-5720-4e4f-aa66-b6ce4d2b3be6.jpg)
Siemoniak po roku przeprasza za oskarżenia pod adresem Bańki. Wpisu nie zobaczy jednak większość internautów
- Ochrona zdrowia, edukacja, mieszkania, energetyka, czyste powietrze to są te priorytety, a nie w tej chwili wydatki dodatkowe na armię czy na służby - dodał poseł KO. Gotowość do prac nad projektem zgłosił także klub Lewicy. Zdaniem Dariusza Wieczorka na wzroście dochodów, którymi chwali się rząd, nie skorzystają obywatele.
- Powiedzmy Polkom i Polakom, że nic na tym nie skorzystają. VAT wzrasta 30 mld złotych, ale żeby była jasność, ten VAT my płacimy. Wzrost dochodów vatowskich o 18 proc. to jest ta realna inflacja, z którą mamy do czynienia - mówi poseł Lewicy.
REKLAMA
Teraz projektem zajmie się sejmowa komisja finansów publicznych.
MF, PolskieRadio24.pl
REKLAMA