Rosyjskie wojska w pełnej gotowości
Rosja postawiła w stan alarmu swoje wojska na Dalekim Wschodzie w związku ze wzrostem napięcia na Półwyspie Koreańskim.
2010-12-14, 01:30
Według agencji Interfax, szef Sztabu generalnego Nikołaj Makarow poinformował, że Moskwa zarządziła gotowość swoich sił w tym rejonie i "monitoruje sytuację".
W poniedziałek szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Korei Północnej Pak Ui-chunem, oświadczył, że "jest poważnie zaniepokojony wzrostem napięcia wojskowego i politycznego na Półwyspie Koreańskim".
Rosja ma krótką granicę z Północną Koreą i niejednokrotnie wyrażała obawy w związku z północnokoreańskim programem nuklearnym i testami rakiet.
Korea Płn. wystrzeliła 23 listopada kilkadziesiąt pocisków artyleryjskich na południowokoreańską wyspę Yeonpyeong. W ataku zginęło dwóch południowokoreańskich żołnierzy i dwóch cywilów. Kilkanaście osób zostało rannych. W ogniu stanęło kilkadziesiąt budynków. Zdaniem analityków był to najpoważniejszy atak od czasu zakończenia działań wojennych na Półwyspie Koreańskim w 1953 roku.
REKLAMA
kh
REKLAMA