Polak zostanie prezydentem Białorusi?
Pewne szanse ma na to Jarosław Romańczuk - wiceprzewodniczący liberalnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej.
2010-12-17, 11:03
Posłuchaj
Romańczuk ma polskie pochodzenie i startuje w niedzielnych wyborach prezydenckich na Białorusi. Urodził się w niewielkim miasteczku Spoćkinie pod Grodnem, niedaleko polskiej granicy. W wywiadzie dla Polskiego Radia powiedział, że nie sądzi, by jego pochodzenie przeszkadzało w kampanii wyborczej.
Romańczuk jest z wykształcenia ekonomistą i jak mówi - chce zreformować białoruską gospodarkę oraz system polityczny. Ma napisany cały program rozwoju Białorusi.
Romańczuk jest przedstawicielem białoruskiej opozycji i krytycznie ocenia rządy prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
Zdaniem polityka, tegoroczna kampania wyborcza jest bardziej liberalna niż poprzednie. Ale - w jego opinii - wciąż nie spełnia europejskich standardów.
Jarosław Romańczuk z niepokojem obserwuje działania niektórych polityków europejskich, którzy szukają możliwości współpracy z urzędującym prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką.
Romańczuk wraz z innymi kandydatami opozycji na prezydenta wezwał swoich zwolenników, aby po głosowaniu przyszli na centralny Plac Październikowy w Mińsku, by wyrazić protest przeciwko sposobowi przeprowadzenia wyborów. Jeśli przegra wybory, nie zamierza wycofywać się z polityki. Od dawna wiadomo, że faworytem głosowania jest urzędujący prezydent Aleksander Łukaszenka, który może wygrać wybory już w pierwszej turze.
sm
REKLAMA