Były dowódca GROM krytykuje szefa MON

Były dowódca jednostki GROM, generał Sławomir Petelicki zarzuca "karygodną nieudolność" ministrowi obrony Bogdanowi Klichowi.

2010-12-20, 09:31

Były dowódca GROM krytykuje szefa MON
Bogdan Klich. Foto: fot. PAP/Katarzyna Lechowicz

W wywiadzie dla dziennika "Polska" generał Petelicki twierdzi, że to przez ministra nie zrealizowanego tak zwanego pakietu afgańskiego, który miał poprawić wyposażenie polskich żołnierzy w Afganistanie. Generał powiedział, że Klich z niewiadomych przyczyn nie dopuścił do przetargu za zakup tego wyposażenia i teraz nikt się tym nie zajmuje.

Zdaniem Petelickiego, szef sejmowej komisji obrony, poseł Stanisław Wziątek, jest uległy wobec Klicha i nie krytykuje jego działań. "W tej chwili sytuacja jest taka, że kupiono za 88 milionów dolarów izraelskie samoloty bezzałogowe, które w Afganistanie nie latają, i mamy kolejną aferę i kolejną kompromitację" - powiedział generał Petelicki. Komentując krytykujący Polaków artykuł w amerykańskim "Timesie" generał podkreślił, że za problemy nie odpowiadają polscy żołnierze, którzy nieraz pokazali, jacy są dzielni i odważni. Petelicki przypomniał, że już generał Waldemar Skrzypczak twierdził, iż prowincja Ghazni jest za duża na tak małą liczbę żołnierzy, pozbawionych wsparcia lotniczego.

Kolejnym przykładem, świadczącym o nieudolności ministra Klicha jest brak zdecydowanych reakcji po katastrofach samolotów Casa i Tu-154. Gdyby po wypadku, w którym zginęła duża grupa dowódców naszego wojska, wprowadzono ścisłe procedury, nie doszło by do katastrofy smoleńskiej - twierdzi generał.

Premier Donald Tusk nie zdymisjonuje ministra Klicha teraz, bo musiałby się tłumaczyć, dlaczego tak późno. Do następnych wyborów parlamentarnych będziemy się kompromitowali w oczach naszych sojuszników - przewiduje rozmówca gazety.

REKLAMA

Cały wywiad z generałem w dzienniku "Polska".

dp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej