Pożyczył 500 zł, do spłaty miał 280 tys. zł. Ziobro staje w obronie dłużnika

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty niemal 280 tysięcy złotych orzeczonego wobec osoby, która pierwotnie zaciągnęła pożyczkę w wysokości 500 złotych. W skardze wskazano, że wydając nakaz zapłaty, Sąd Rejonowy w Bytomiu nie zbadał potencjalnie nieuczciwego charakteru zapisów umowy, z której wynikało zobowiązanie.

2022-06-09, 11:40

Pożyczył 500 zł, do spłaty miał 280 tys. zł. Ziobro staje w obronie dłużnika
W Sądzie Najwyższym poprzez mechanizm skargi interweniował Prokurator Generalny.Foto: siekierski.photo/shutterstock

Sprawa dotyczy umowy pożyczki na kwotę 500 złotych zawartej w 2005 roku. Termin zwrotu pożyczki wynosił 30 dni od daty jej podpisania, a w przypadku jej nie spłacenia w terminie zobowiązania, wypowiedzenia lub odstąpienia od umowy, od kwoty pożyczki były naliczane dzienne odsetki w wysokości 9 procent. W październiku 2005 roku Sąd Rejonowy w Bytomiu nakazał wierzycielowi zapłatę 500 złotych wraz z umownymi odsetkami, a nakaz zapłaty uprawomocnił się w listopadzie 2005 roku.

Informacja od komornika

Pozwany wierzyciel dowiedział się o wydanym wobec niego nakazie dopiero od komornika prowadzącego egzekucję komorniczą, który w kwietniu 2021 roku wyegzekwował kwotę ponad 53 tysiące złotych, czyli ponad 100 krotność pożyczonego kapitału. Do wyegzekwowania pozostało wówczas jeszcze 500 złotych tytułem należności głównej oraz niemal 222 tysiące złotych tytułem odsetek.

Działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty, zarzucając mu naruszenie wynikającego z Konstytucji prawa obywatela do sądu. Ponadto zarzucił również naruszenie w sposób rażący prawa materialnego i procesowego.

W skardze wskazano, że normy chroniące konsumentów mają na celu zapewnienie swoistej równowagi między profesjonalnym uczestnikiem obrotu a konsumentem. Zaznaczono, że w tym przypadku wydanie przez sąd orzeczenia usankcjonowało warunki zawarte w "lichwiarskiej" umowie.

REKLAMA

Nieuczciwe zapisy

Podkreślono również, że określone w umowie oprocentowanie było w sposób oczywisty sprzeczne z celem i naturą umowy pożyczki, a przede wszystkim z zasadami współżycia społecznego. Wskazano także, iż sąd nie zbadał potencjalnie nieuczciwego charakteru zapisów umowy, z której wynikało zobowiązanie. Nie uczynił tego w sytuacji, gdy oprocentowanie pożyczki zostało ustalone na poziomie zabronionym przez prawo i w sposób istotny naruszało równowagę kontraktową na niekorzyść pozwanego.

Zbigniew Ziobro wniósł zatem o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bytomiu.

Czytaj także:

pg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej