Sfałszowane dokumenty nie przeszły. Obywatelka Albanii z małoletnią córką zatrzymana na Okęciu
Funkcjonariusze straży granicznej na warszawskim Lotnisku Chopina udaremnili Albance podróżującej z czteroletnią córką, podającą się za obywatelkę Belgii, wylot do Toronto na podstawie sfałszowanych dokumentów. Kobieta przyznała się, ale odmówiła składania wyjaśnień.
2023-12-05, 12:12
Rzecznik prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Dagmara Bielec przekazała, że 29-letnia kobieta podróżująca z czteroletnią córką przedstawiła do kontroli paszportowej dwa belgijskie paszporty, które po sprawdzeniu przez funkcjonariuszy Straży Granicznej okazały się być podrobionymi na wzór oryginalnych.
Oryginalne albańskie paszporty
W trakcie kontroli kobieta przyznała, że zarówno ona jak i jej córka są obywatelkami Albanii. Na dowód pokazała oryginalne albańskie paszporty. Dodatkowo, oprócz paszportów, funkcjonariusze znaleźli przy kobiecie sfałszowany belgijski dowód osobisty oraz belgijskie prawo jazdy.
- W związku z usiłowaniem przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom na podstawie sfałszowanych dokumentów cudzoziemka została zatrzymana, a następnie przesłuchana w charakterze podejrzanej. Wszczęto wobec niej postępowanie przygotowawcze o nielegalne przekroczenie granicy - zaznaczyła rzecznik SG.
Kobieta przyznała się, ale odmówiła składania wyjaśnień.
REKLAMA
Zakazu wjazdu do strefy Schengen
- Poza zarzutami, Albance wydano decyzję zobowiązującą do powrotu z orzeczeniem zakazu ponownego wjazdu na terytorium Polski i pozostałych państw strefy Schengen na okres trzech lat. Decyzja administracyjna objęła również małoletnią córkę cudzoziemki - wyjaśniła Dagmara Bielec.
Kobieta wieczornym rejsem odleciała z córką do Stambułu, realizując decyzję powrotową.
PR24.pl, PAP, DoS
REKLAMA