Szef NATO krytycznie o wyborach w Rosji. "Nie będą ani wolne, ani uczciwe"
Szef NATO podzielił się swoją opinią na temat wyborów prezydenckich w Rosji. - Nie będą ani wolne, ani uczciwe - podkreślił Jens Stoltenberg.
2024-03-14, 15:15
Głosowanie rozpocznie się w piątek i potrwa do niedzieli. Jens Stoltenberg podkreślił, że już wiadomo, że wybory nie będą spełniać demokratycznych standardów.
- Politycy opozycyjni są albo w więzieniach, albo zabici, albo na wygnaniu. Właściwie niektórzy próbowali się zarejestrować jako kandydaci, ale odmówiono im tego prawa. Możemy więc powiedzieć jeszcze przed wyborami, że nie będą one ani wolne, ani sprawiedliwe - powiedział Jens Stoltenberg.
Sekretarz generalny zaznaczył też, że zorganizowanie wyborów na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy będzie nielegalne.
Ostrzeżenia niezależnych mediów
Tak zwane wybory prezydenckie w Rosji zaplanowano na 15, 16 i 17 marca. W ostatnim dniu głosowania rosyjska opozycja chce przeprowadzić akcję "w południe przeciwko Putinowi". Chodzi o to, żeby zobaczyć, ilu Rosjan sprzeciwia się polityce Kremla, a jednocześnie utrudnić Władimirowi Putinowi zdobycie jak największej liczby głosów.
REKLAMA
"Rosjanie mogą zostać odcięci od dostępu do internetu" - ostrzegają rosyjskie media niezależne. Według portalu Meduza, odłączenie od sieci lub poważne ograniczenia, jeśli chodzi o dostęp są spodziewane 17 marca. W ocenie dziennikarzy Meduzy, w ten sposób Kreml będzie chciał utrudnić zorganizowanie antyputinowskich akcji protestacyjnych.
- Wtargnięcia na teren Rosji. Ochotnik dla Polskiego Radia: to największa taka akcja
- Walki dywersantów na terytorium Rosji. "Atakują punkty graniczne"
"W tych warunkach władza może wyłączyć internet, żeby odciąć was od siebie i od świata" - napisali dziennikarze Meduzy. Jak dodali, "bieżące informacje pomagają uratować wolność i życie".
Portal przypomniał, że w ostatnich miesiącach rosyjskie władze testują nowe sposoby filtrowania i ograniczania pracy internetu. Tak się działo w trakcie ceremonii pogrzebowej Aleksieja Nawalnego. 1 marca w rejonie cmentarza Borisowskiego zagłuszana była łączność internetowa i sieci telefonii komórkowych.
REKLAMA
Posłuchaj
IAR/Beata Płomecka/PR24/kg
REKLAMA