Nowa afera w Orlenie? ABW prowadzi śledztwo ws. ustawiania przetargów

2024-04-12, 11:43

Nowa afera w Orlenie? ABW prowadzi śledztwo ws. ustawiania przetargów
Funkcjonariusze ABW prowadzą działania w ramach czynności zabezpieczania materiału dowodowego ws. Orlenu. Foto: Shutterstock/MOZCO Mateusz Szymanski

ABW prowadzi śledztwo w sprawie funkcjonowania w koncernie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się ustawianiem przetargów na dostawy produktów. W jej skład miał wchodzić wiceprezes spółki - przekazał Onet.

Biuro prasowe płockiego koncernu poinformowało wczoraj, że Orlen Trading Switzerland, spółka zależna z grupy Orlen, wypłaciła około 1,6 mld zł zaliczek bez zastosowania zabezpieczeń, które trafiły do podmiotów, z którymi Orlen nigdy wcześniej nie współpracował. Z kolei dziś Onet podał, że "ABW prowadzi śledztwo w sprawie funkcjonowania w koncernie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się ustawianiem przetargów na dostawy produktów".

W skład grupy przestępczej miał wchodzić wiceprezes spółki Michał Róg. O aktualne działania zapytano prokuraturę, która przekazała, że "postępowanie dotyczy wejścia w porozumienie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ustalonych osób z przedstawicielem uczestnika publicznego przetargu [...] i działania tym samym na szkodę Orlen S.A.".

Podsłuchy telefonów pracowników

Jak mówił jeden z informatorów Onetu, w akcji ABW stosowane były techniki operacyjne polegające na podsłuchiwaniu telefonów niektórych pracowników Orlenu.

- W sprawie Orlenu toczy się kilka śledztw. Mamy do czynienia z 2 masywnymi przeszukaniami dokumentów przez ABW i CBA w ostatnich 6-8 tygodniach - powiedział minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, pytany o Orlen.

- Wygląda na to, że pieniądze spółki były dysponowane na działania, które nie miały należytego zabezpieczenia - powiedział Siemoniak. Dodał, że "dzisiejsze doniesienia dotyczące przetargów w Orlenie pokazują, że Orlen stał się dla grupy osób ze Zjednoczonej Prawicy polem do wykorzystywania na różne cele, do traktowania pieniędzy bez należnego zabezpieczenia".

Brak reakcji na ostrzeżenia

Siemoniak dodał też, że "w różnych sprawach Orlenu widać, że premier i MAP były głuche na wszelkie ostrzeżenia, że źle się dzieje w Orlenie" - powiedział. Wymienił m.in. sprawę projektu z nowymi reaktorami jądrowymi.

- Służby ABW i CBA od bardzo dawna ostrzegały rządzących, że złe rzeczy się dzieją w Orlenie. Zresztą śledztwo o którym dzisiaj jest głośno w mediach dotyczące podejrzenia ustawienia przetargu rozpoczęło się za poprzedniej władzy - poinformował. Jego zdaniem, "traktowano tę spółkę jako miejsce, w którym różne rzeczy można ustawiać i grupa, która tam została osadzona w taki sposób się zachowywała".

Szwajcarski problem

O problemach Orlen Trading Switzerland więcej pisze "Rzeczpospolita". Gazeta podaje, że spółka zależna Orlenu miała stracić ok. 1,6 mld zł w kontraktach na dostawy surowca, które nie zostały zrealizowane.

"Dostawcy – a według nieoficjalnych informacji w grę mógł wchodzić surowiec o rosyjskim lub wenezuelskim pochodzeniu – nie wywiązali się ani z dostaw zaplanowanych na 2023 r., ani z tegorocznych. Próby odzyskania zapłaconych kwot na razie spełzły na niczym. Jak słyszymy od naszych rozmówców, w szafach spółki jest 'duża liczba niewyjaśnionych umów', więc można zakładać, że szwajcarska spółka Orlenu dopiero otworzy kolejkę potencjalnych dochodzeń" - czyamy w "Rz" .

"Być może, jak sugerują niektórzy, znajdzie się na niej także spektakularny projekt budowy małych reaktorów modułowych (SMR), realizowany we współpracy z koncernem Synthos" - dodano.

Czytaj także:

pg,pap,Onet,Rzeczpospolita

Polecane

Wróć do strony głównej