Napadł z wiatrówką na dwójkę spacerujących po ulicy nastolatków
27-latek ze Stalowej Woli, pod groźbą śmierci, obrabował ich z telefonów komórkowych.
2011-03-29, 16:19
- 17-latek i jego 16-letnia koleżanka zostali zaczepieni przez mężczyznę, który grożąc im wiatrówką wymusił na nich zakup puszki piwa. Po spełnieniu tego żądania doszło do wymiany zdań między pokrzywdzonym a napastnikiem, w efekcie czego 17-latek został uderzony drewnianą kolbą w twarz. Następnie sprawca zażądał od młodych ludzi wydania telefonów komórkowych - mówi Polskiemu Radiu Rzeszów Bartosz Wilk z biura prasowego podkarpackiej policji.
Wręczając napastnikowi komórki, dziewczyna i chłopak wykorzystali chwilę jego nieuwagi i uciekli na pobliską stację paliw, skąd powiadomili policję. Funkcjonariusze na miejscu napadu znaleźli wiatrówkę, telefony i piwo. Chwilę później ujęli sprawcę.
27-latek od soboty przebywał w policyjnym areszcie. O jego ewentualnym aresztowaniu zdecyduje Sąd Rejonowy w Stalowej Woli.
IAR,kk
REKLAMA