Znamy szczegóły strzelaniny na atomowym brytyjskim okręcie podwodnym
W wyniku strzelaniny na supernowoczesnym, brytyjskim okręcie podwodnym HMS Astute zginął oficer marynarki wojennej.
2011-04-09, 05:15
Posłuchaj
Załoga okrętu liczy 95 osób, na których przypada tylko pięć ubikacji. W piątek, gdy doszło do strzelaniny, wizytę na okręcie składała delegacja władz miejskich Southampton.
- Wizyta dygnitarzy była powodem wykorzystania toalet do granic możliwości. Powiedziano mi, że marynarz pilnie potrzebował pójść za własną potrzebą, ale dano mu do zrozumienia, że nie może skorzystać z WC w pobliżu pokoju kontrolnego, ponieważ goście mają pierwszeństwo. Wygląda na to, że sprawy poszły za daleko i doszło do strzelaniny - pisze "Times", cytując źródło w ministerstwie obrony.
Marynarz wtargnął do pokoju kontrolnego w pełnym rynsztunku bojowym i odpalił pięć strzałów z karabinku szturmowego SA80. Napastnika udało się obezwładnić, jednak od kul zginął brytyjski oficer marynarki.
Źródło w ministerstwie obrony powiedziało też "Timesowi", że wśród załogi panowała napięta atmosfera w następstwie dymisji dowódcy w trybie dyscyplinarnym.
REKLAMA
Okręt HMS Astute ma napęd nuklearny i urządzenia do odsalania wody morskiej, co oznacza, że nigdy nie musi uzupełniać paliwa. Załogę dobiera się pod kątem wytrzymałości na stres i umiejętności radzenia sobie w nietypowych sytuacjach.
aj
REKLAMA