Tragedia w Szczecinie: kto i dlaczego zamordował trzyosobową rodzinę?
W jednym z mieszkań w Dąbiu policjanci znaleźli ciała 59-letniej kobiety i dwóch mężczyzn: 64-letniego i 29-letniego. Cała trójka została uduszona prześcieradłem.
2011-04-29, 10:03
Ciała polsko-duńskiego małżeństwa, 59-letniej kobiety i 64-letniego mężczyzny, policjanci znaleźli w jednym z pokojów. Zwłoki nosiły ślady bicia i duszenia.
Ich 29-letni niepełnoprawny syn leżał martwy w wannie. Podejrzewa się jednak, że został zamordowany w garażu, ale jego zwłoki przeniesiono do łazienki.
Mordercy weszli do piętrowego domu wycinając dziurę w ogrodzeniu. Według nieoficjalnych informacji, dom został okradziony.
O sprawie poinformowała policję zaniepokojona siostra jednej z ofiar. Jej uwagę zwróciły nietypowo zasłonięte okna.
Jak poinformował Łukasz Famulski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, ze względu na dobro śledztwa policja na razie nie udziela szczegółowych informacji na temat okoliczności tragedii.
Wszyscy, którzy mogą coś wiedzieć o sprawie, proszeni są o kontakt z policją.
PAP/se.pl/kk
REKLAMA