Dziesiątki rannych po zamachu w Chinach. Wybuchł koktajl Mołotowa
Co najmniej 39 osób zostało rannych w wyniku wybuchu koktajlu Mołotowa, do którego doszło w jednym z banków w północno-zachodniej części Chin.
2011-05-13, 01:30
Posłuchaj
Na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych. Około 9 rano czasu lokalnego do siedziby jednego z banków w mieście Wuwei nieznany sprawca wrzucił koktajl Mołotowa. Miejscowość ta położona jest w Tybetańskim Powiecie Autonomicznym Tianzhu, w prowincji Gansu.
W chwili wybuchu, w banku trwało wewnętrzne spotkanie pracowników. Według relacji świadków, po eksplozji ludzie w panice starali się opuścić pomieszczenia banku. Kilka osób wyskoczyło na ulicę z czwartego piętra budynku.
Zamachy bombowe należą w Chinach do rzadkości. Jednak w ostatnich latach chińskie media niejednokrotnie informowały o przypadkach podkładania bomb przez osoby, które w tak drastyczny sposób chciały zwrócić uwagę na własne problemy.
Bomby podkładane były także w położonym w północnej części Chin Xinjiangu, gdzie według chińskich władz działają organizacje ujgurskich separatystów.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA