Spełnione marzenie. Mecz z premierem

9-letni piłkarz z Ełku napisał do premiera list z prośbą o rozegranie meczy. Donald Tusk wyzwanie przyjął i zaprosił do Warszawy całą drużynę.

2011-06-22, 19:23

Spełnione marzenie. Mecz z premierem

Posłuchaj

Młodzi piłkarze o wyniku meczu
+
Dodaj do playlisty

Spotkanie odbyło się na stołecznej Agrykoli. 5:2 wygrała drużyna Maksymiliana, autora listu, wspierana przez premiera Donalda Tuska i reprezentanta Legii Warszawa Michała Kucharczyka. W drużynie przeciwnej zagrali: trener reprezentacji Franciszek Smuda i były piłkarz Legii Cezary Kucharski.

/

Niezwykłe emocje

Koledzy Maksa też byli zadowoleni, że mieli okazję grać razem z premierem, trenerem Smudą i Cezarym Kucharskim. Z emocji mieli problemy z przypomnieniem sobie wyniku spotkania. 

Mecz zakłócili pseudokibice Legii Warszawa. Na transparentach mieli napisane "To my, kibole", "Donek wróć do Pacanowa", "Wolność słowa, artykuł 54". Zza płotu Agrykoli skandowali hasła wymierzone w rząd Donalda Tuska.

REKLAMA

/

Prawdziwa pasja

Premier nie reagował na zaczepki pseudokibiców, ale komentował doping po zakończeniu meczu. Chwalił też piłkarską pasję i zaangażowanie w grę młodych zawodników. Młodych piłkarzy z Ełku chwalił też trener reprezentacji Polski Franciszek Smuda, choć jego drużyna przegrała, zapewniał, że nie jest mu przykro z tego powodu.

Chłopcy przed meczem zwiedzili Warszawę. Byli między innymi na budowie Stadionu Narodowego i w Centrum Nauki Kopernik. Zwiedzili też Kancelarię Premiera - widzieli gabinet szefa rządu i salę, w której obraduje Rada Ministrów.

gs

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej