Strauss-Kahn bez szans w wyborach 2012?
Francuscy socjaliści oświadczyli w poniedziałek, że jest mało prawdopodobne, aby Dominique Strauss-Kahn był kandydatem tej partii w wyborach prezydenckich w 2012 roku
2011-07-04, 15:07
Rzecznik Partii Socjalistycznej Benoit Hamon powiedział, że mimo zwolnienia z aresztu domowego byłego szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, plan by wystartował on w wyścigu o najwyższy urząd w państwie, jest najmniej prawdopodobny ze wszystkich możliwych scenariuszy, jeśli chodzi o polityczną przyszłość Strauss-Kahn'a.
Głosowanie, kto będzie kandydatem lewicy, otwarte nie tylko dla członków Partii Socjalistycznej, ale dla wszystkich sympatyków lewicy, odbędzie się w październiku.
Dominique Strauss-Kahn został zwolniony z aresztu domowego, chociaż nadal jest oskarżony o napaść seksualną i próbę zgwałcenia pokojówki hotelu Sofitel w Nowym Jorku. Musiał też zdeponować paszport, aby nie mógł opuścić USA. Francuz ma stawić się ponownie przed nowojorskim sądem 18 lipca. W sobotę opuścił mieszkanie, które wynajmował w Nowym Jorku i udał się z żoną samochodem w nieznane miejsce.
Jak poinformował rzecznik Partii Socjalistycznej, najważniejsze jest to, że "prokurator ma poważne wątpliwości co do zeznań pokrzywdzonej" w sprawie byłego szefa MFW. "New York Times" podał wcześniej, że prowadzący dochodzenie natrafili na "poważne luki" w zeznaniach pracownicy hotelu, którą miał napastować Strauss-Kahn.
REKLAMA
Oficjalnie o mandat Partii Socjalistycznej będą ubiegać się szefowa tego ugrupowania Martine Aubry oraz jego były szef (1997-2008) Francois Hollande i kandydatka lewicy w poprzednich wyborach prezydenckich w 2007 r., prywatnie była partnerka życiowa Hollande'a, Segolene Royal.
Przed wybuchem skandalu Strauss-Kahn zdecydowanie wygrywał w sondażach przedwyborczych, zarówno ze swymi kolegami z Partii Socjalistycznej, jak i z centroprawicowym prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym.
Wybory prezydenckie we Francji odbędą się 22 kwietnia i 6 maja 2012 roku.
PAP/mch
REKLAMA
REKLAMA