Kolejna kryjówka "Bombera" z Krakowa
Pirotechnicy przeszukują w krakowskich Swoszowicach garaż, którego mógł używać 38-latek podejrzany o podkładanie ładunków wybuchowych.
2011-07-24, 11:49
Policja sprawdza, czy w garażu składowane są substancje niebezpieczne. Na miejscu pirotechnicy korzystają z robota do wykrywania i neutralizacji ładunków wybuchowych.
Według informacji uzyskanych przez PAP z wiarygodnego źródła 38-letni Rafał K., który w sobotę był przesłuchiwany w prokuraturze, przyznał się do stawianych mu zarzutów. W niedzielę po południu ma się odbyć posiedzenie sądu, który zdecyduje o areszcie dla podejrzanego.
38-latek został zatrzymany w piątek po południu. W jego domu policjanci znaleźli materiały, które mogły służyć do konstruowania ładunków wybuchowych. Ładunki były w różnej fazie produkcji.
Jeszcze przed zatrzymaniem mężczyzna zdołał podłożyć kolejny ładunek. Ukrył go w rurze PCV i zostawił na budowie domu. Policjanci znaleźli i zneutralizowali tę bombę.
REKLAMA
aj
REKLAMA