W Przemyślu ratują postrzelone bociany
Cztery postrzelone bociany trafiły w ostatnich dniach na leczenie do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu (Podkarpackie). Nie wiadomo, czy uda się je uratować.
2011-08-04, 14:20
- Bociany zostały ranione śrutem z broni pneumatycznej. Przywieziono je do nas z różnych miejscowości regionu. Ich stan był ciężki, niektóre miały m.in. połamane skrzydła. W każdym przypadku musieliśmy przeprowadzić skomplikowaną, kilkugodzinne operacje - lekarz weterynarii Radosław Fedaczyński
Wszystkie postrzelone bociany są osobnikami młodymi, które nie uciekają przed człowiekiem.
- Trwa rehabilitacja poszkodowanych bocianów. Mamy nadzieję, że zakończy się dla nich pomyślnie - podkreślił lekarz weterynarii z przemyskiej placówki
Jego zdaniem, przypadki strzelania do bocianów w naszym kraju zdarzają się bardzo rzadko. - Nigdy nie mieliśmy aż tylu tak drastycznych postrzeleń tych ptaków - dodał Radosław Fedaczyński
REKLAMA
Przemyski ośrodek działa od dwudziestu lat. Są tam leczone ptaki i zwierzęta głównie z Podkarpacia, choć bywa, że również z sąsiednich województw.
mr
REKLAMA