Urzędowa kontrola może być przyjemnością
Odpowiedzialną pracę można przyjemnie połączyć z wypoczynkiem. Wpadło na to kierownictwo czeskiego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń.
2011-08-16, 19:57
Posłuchaj
Zmęczonych trudem dnia codziennego ośmiu członków kierownictwa firmy udało się w podróż służbową do Chorwacji i Grecji by na miejscu przekonać się, jak wygląda w praktyce realizacja programu Morski Konik.
Menedżerowie pilnie obserwowali cały tydzień w jaki sposób wydawane są publiczne pieniądze, za które czeskie chore dzieci nabierają sił na chorwackich i greckich plażach. Oprócz szczerych rozmów z opiekunami dzieci kierownictwo Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń pieczołowicie sprawdzało temperaturę wody w morzu zażywając intensywnych kąpieli.
Kontrola wypadła nadzwyczaj dobrze. Nie stwierdzono żadnych niedostatków w opiece nad dziećmi. "Zmęczeni" pracą wysocy kontrolerzy narzekali jednak na nadmierną i dokuczliwą opaleniznę, która nie pozwoliła im na dłuższą inspekcję. Lato tego roku w czeskiej stolicy jest chłodne.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA