Arabska opozycja po pokojowego Nobla? „To ulubiony temat”

- Nie powiedziałbym, by w tym roku wybór był szczególnie trudny – cytowała Agence France Presse Thorbjoerna Jaglanda, przewodniczącego Komitetu Noblowskiego w ubiegłym tygodniu. To tylko utwierdziło w przekonaniu tych, którzy na tegorocznego laureata  typowali liderów arabskich rewolucji w Tunezji, Egipcie, Libii i innych krajach.

Już od kilku lat widoczna jest tendencja przyznawania pokojowych Nobli osobom, które wyróżniły się w ostatnim czasie. Chodzi o to, żeby nagroda uczestniczyła w procesie jeszcze żywym, nie zaś nagradzała tych, którzy dokonali swojego wkładu ileś lat wcześniej. W tym rozumieniu obalenie trzech dyktatur i próba ich obalenia w kilku innych państwach bezsprzecznie wysuwa się na pierwszy plan.

Prasa i specjaliści spekulują więc, a na giełdzie nazwisk pojawiają się postaci wsławione swoim wpływem na rewolucje. Według Kristiana Berag Harpvikena z Instytutu Badań nad Pokojem duże szansa ma Esra Abdelfattah, 33-letnia współzałożycielka egipskiego ruchu 6 Kwietnia. Równie duże szanse ma, jak się uważa, Wael Ghonim, twarz egipskiej rewolucji – informatyk z Google, który swoim blogiem rozgrzał i pomógł zorganizować rewolucję.

Może się też okazać, że Komitet postawi na jaśminową rewolucję w Tunezji. Wtedy szanse miałaby 27-letnia blogerka Lina Ben Mhenni, która relacjonowała przebieg protestów.

Historyk specjalizujący się w Nagrodach Nobla Asle Sveen uważa, że Nagrodę mogłyby również otrzymać wspólnie Lina Ben Mhenni i Esraa Abdel Fattah. - Walczyły o tę samą sprawę, obie są umiarkowanymi muzułmankami, kobietami i korzystają z portali społecznościowych, by wzniecać rewolucję - powiedział.

W ciągu 110 lat przyznawania Pokojowej Nagrody Nobla otrzymało ją tylko 12 kobiet - po raz ostatni w 2004 r. kenijska ekolożka Wangari Maathai, która niedawno umarła. W ubiegłym roku nagrodę przyznano Liu Xiaobo, chińskiemu pisarzowi i dysydentowi, a w 2009 roku Barackowi Obamie, prezydentowi Stanów Zjednoczonych.

Instytut Noblowski ogłosi werdykt w piątek o godz. 11.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH

sg