Pierwsza rozprawa w sprawie Katynia w Strasburgu
Skargę do Trybunału na Federację Rosyjską złożyły rodziny polskich jeńców, pomordowanych przez NKWD w 1940 roku.
2011-10-06, 11:03
Posłuchaj
Przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka rozpoczęła się pierwsza rozprawa dotycząca skargi rodzin polskich jeńców.
Sędziowie Trybunału rozpatrzą połączone skargi Jerzego Janowca i Antoniego Trybowskiego, syna i wnuka oficerów rozstrzelanych w Charkowie oraz skargę Witomiły Wołk-Jezierskiej, córki zamordowanego w Katyniu oficera artylerii Wincentego Wołka i 12 innych osób.
Skarżący domagają się między innymi ujawnienia przyczyn umorzenia śledztwa oraz moralnej rehabilitacji swoich bliskich. Witomiła Wołk-Jezierska podkreśla w rozmowie z IAR, że po wielu latach walki wreszcie nadeszła pora, by zamknąć sprawę zbrodni katyńskiej.
Orzeczenie Trybunału może otworzyć wiele ścieżek - podkreśla córka oficera - choćby właśnie uznanie, że jej ojciec został zmordowany z pogwałceniem wszystkich międzynarodowych praw. Witomiła Wołk-Jezierska ma również nadzieję, że w wyniku orzeczenia Trybunału Rosja będzie musiała wznowić śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej, udostępni akta sprawy oraz że będzie możliwa ekshumacja jej ojca i przywiezienie jego prochów do Polski. Córka Wincentego Wołka przypomina, że dzisiejsza rozprawa to najważniejsze wydarzenie po 14 latach samotnej walki o zakończenie tej sprawy.
REKLAMA
Rosyjski proces w sprawie Katynia
Przedstawiciel rodzin skarżących, mecenas Ireneusz Kamiński, który będzie wyjaśniał motywy skargi przed Trybunałem podkreśla, że wykaże, jak Rosja łamała prawa człowieka podczas procesu w sprawie zbrodni katyńskiej. Chodzi między innymi o upokarzające traktowanie bliskich pomordowanych Polaków podczas rozpraw związanych z rosyjskim śledztwem katyńskim, brak odpowiedzi na wnioski rodzin, które składały wnioski o rehabilitację oraz brak współpracy władz rosyjskich z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka poprzez odmowę przedstawienia kopii dokumentu uzasadniającego umorzenie rosyjskiego śledztwa.
Polski rząd będzie przed Trybunałem w Strasburgu reprezentował wiceminister spraw zagranicznych Maciej Szpunar. Podkreślił on w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że jest to niezwykle ważne wydarzenie na drodze rozliczenia zbrodni katyńskiej. Maciej Szpunar będzie dowodził przed Trybunałem, że Rosja złamała zapisy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Zaznaczył, że jeśli Rosja postępowałaby zgodnie z duchem Konwencji Praw Człowieka, to zamordowani dawno byliby zrehabilitowani, a ich rodziny miałyby pełną dokumentację. Konsekwencją uznania przez Trybunał w Strasburgu naruszenia międzynarodowego prawa może też być nakazanie Rosji rozpoczęcia nowego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej z możliwością udziału w postępowaniu rodzin pomordowanych.
O zbrodni katyńskej czytaj w serwisie
REKLAMA
IAR, agkm
REKLAMA
REKLAMA