Grozi nam kryzys? "Zmierzamy w niedobrym kierunku"
Politycy zaproszeni do "Debaty" w Programie Pierwszym Polskiego Radia mówili co trzeba zrobić, aby Polska jak najmniej odczuła kryzys, który ogarnia Europę.
2011-10-25, 16:03
Posłuchaj
Marcin Święcicki z Platformy Obywatelskiej uważa, że do ewentualnego kryzysu powinno w Polsce podchodzić się spokojnie: W Polsce nie ma kryzysu, kryzys jest w strefie euro, głównie w Grecji. Myśmy nie mieli ani recesji od 2008 roku, jest pewne spowolnienie wzrostu gospodarczego, ale nie ma kryzysu finansów publicznych ani spadku PKB.
Tadeusz Iwiński z Sojuszu Lewicy Demokratycznej podkreślił, że sytuacja w Polsce nie nastraja optymistycznie: Przedwczoraj GUS opublikował dane, które pokazują, że dług publiczny Polski na koniec ubiegłego roku wyniósł 54,9 proc. PKB. Zadłużenie instytucji rządowych i samorządowych wynosi w tej chwili 777 mld złotych, czyli w ciągu czterech lat tego rządu wzrosło o niemal 50 proc., czyli widać, że my zmierzamy w niedobrym kierunku.
Krzysztof Borkowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego powiedział, że przyczyną kryzysu w Unii Europejskiej jest nadmiernie rozdęty socjal: Na przykład w Grecji czy w Hiszpanii trochę zapomniano, że trzeba pracować, a każdy chciałby tylko korzystać. Abyśmy tego uniknęli u nas, potrzebne są zmiany.
Posłuchaj całej debaty! [nagranie w belce na górze]
Debata odbyła się w przeddzień szczytu Unii Europejskiej. Podczas środowego szczytu strefa euro ma uzgadniać pakiet antykryzysowy.
IAR,kk
REKLAMA