Węgry nie chcą nazewnictwa komunistycznego
Deputowani rządzącego Fideszu złożyli w węgierskim parlamencie projekt ustawy ws. usunięcia z nazewnictwa ulic, dróg i mostów imion komunistycznych przywódców oraz symboli ustrojów totalitarnych.
2011-11-09, 07:00
Posłuchaj
Jest duża szansa, że ustawa zostanie uchwalona, ponieważ Fidesz dysponuje w Zgromadzeniu Narodowym poparciem większości konstytucyjnej.
Okazuje się, że na Węgrzech jest jeszcze ponad tysiąc ulic, placów i placówek publicznych kojarzonych z totalitaryzmem. Chodzi nie tylko o nazwiska przywódców węgierskiego komunizmu, ale nazwy państw totalitarnych i ugrupowań politycznych oraz daty przypisane do epoki totalitaryzmu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Projekt przewiduje, że gminy, w których zachowały się na przykład, ulice nazwane imionami komunistycznych przywódców, będą musiały zmienić nazwy na własny koszt. Zakaz umieszczania wspomnianych symboli ma dotyczyć również obiektów prywatnych.
Deputowani Fideszu twierdzą, że nie chodzi im o fałszowanie przeszłości, ale zakaz nobilitowania osób kojarzonych z totalitaryzmem.
REKLAMA
Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w najbliższym czasie. Jeśli ustawę podpisze prezydent to wejdzie w życie z dniem 1 lipca przyszłego roku.
mr
REKLAMA