Brak Ci gotówki? Za hotel zapłać w naturze
Od poniedziałku przez tydzień w 300 włoskich hotelach można płacić za pobyt w naturze. Kasy przyjmują: słoiki miodu, aparaty fotograficzne, usługi ogrodnicze.
2011-11-14, 16:30
Podkreśla się, że do tej niezwykłej inicjatywy tygodnia handlu wymiennego przyłączyła się rekordowa liczba właścicieli hotelików "bed&breakfast", którzy wzięli przykład z podobnych amerykańskich pomysłów. Idee wymiany bezgotówkowej rozkwitają w dobie obecnego kryzysu także we Włoszech.
- Panuje tendencja, by wymieniać się nie tylko przedmiotami, ale także zdolnościami, talentami czy nawet doradztwem ze strony specjalisty od podatków albo usług hydraulika - powiedziała uczestnicząca w tej akcji właścicielka "bed&breakfast" z Turynu Barbara Rosaci.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Niektóre z 300 placówek już zapowiedziały, że ofertę przedłużą do końca roku.
Pensjonaty albo czekają na propozycje ze strony zainteresowanych gości, albo ogłaszają w internecie, jakich dóbr lub usług oczekują w zamian za bezpłatny nocleg. A możliwości są rozmaite. Hotelik w Pizie udzieli gościny w zamian za koncert muzyki klasycznej, inny - w Lecce czeka na płyty DVD z filmami dla dzieci. "Bed&breakfast" w Montesilvano koło Pescary oferuje nocleg za tomiki poetyckie i rozprawy filozoficzne.
REKLAMA
Architekt zieleni w zamian za zaprojektowanie ogrodu może liczyć na pobyt w Parmie. Kto zaś podaruje figurki siedmiu krasnoludków, ma zaproszenie do Rocca Sparvera w Piemoncie. Bezpłatnie można zatrzymać się w hotelikach w całym kraju w zamian za udzielenie serii lekcji angielskiego czy masażu.
gs
REKLAMA